Unia bezradna wobec wysokich cen energii. „Niemcy przyspawali Europę do Rosji”

Unia bezradna wobec wysokich cen energii. „Niemcy przyspawali Europę do Rosji”

Władimir Putin, Angela Merkel
Władimir Putin, Angela MerkelŹródło:Newspix.pl / ABACA
Polski rząd ma w UE mocno pod górę, ale brak konkluzji ostatniego szczytu w sprawie wysokich cen energii to akurat nie jest porażka wyłącznie premiera Morawieckiego. Cała Unia płaci za to, że najpotężniejsze państwa członkowskie nie chcą odkleić się od Gazpromu, który ponosi odpowiedzialność za drożyznę

Jakiś czas temu zapytałem w Brukseli jednego z najbliższych współpracowników Ursuli von der Leyen: co Komisja Europejska zamierza zrobić z lawinowo rosnącymi cenami energii i Rosją, która je winduje? Usłyszałem wymijającą odpowiedź, która jednak wiele mówi także o tym, dlaczego ostatni szczyt UE nie przyniósł rozwiązania w tej sprawie. Współpracownik szefowej Komisji pominął milczeniem nawiązanie do Rosji. W odpowiedzi skupił się za to na tłumaczeniu, że jak Unia zrealizuje w końcu ekologiczny Zielony Ład, to problem drogiej energii sam się rozwiąże. Doraźnie, na krótką metę, radził państwom członkowskim obniżać akcyzę i inne podatki na surowce energetyczne.

Skoro tak wygląda strategia Komisji w sprawie drożyzny na rynku energii w UE, to nie można się dziwić, że państwa członkowskie nie mogą w tej sprawie dogadać się na Radzie Europejskiej. Jej przewodniczący, Charles Michel, stwierdził po zakończeniu obrad, że rozbieżności między poszczególnymi krajami są zbyt wielkie, żeby uzgodnić jedno rozwiązanie. Łatwo się domyśleć, co ma na myśli Michel.

Artykuł został opublikowany w 51/2021 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.