Co zrobi Andrzej Duda ws. „lex TVN”? Prezydent został spytany „przy okazji”

Co zrobi Andrzej Duda ws. „lex TVN”? Prezydent został spytany „przy okazji”

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: Newspix.pl / ABACA
W piątek Sejm nieoczekiwanie zajął się tzw. lex TVN. Posłowie odrzucili weto Senatu, co oznacza, że los kontrowersyjnej ustawy leży teraz w rękach prezydenta. Andrzej Duda przy okazji szczepienia przeciw COVID-19 mówił dziennikarzom, co planuje zrobić w tej sprawie.

– Ta ustawa najpierw musi trafić na biurko prezydenta, czyli musi zostać przesłana. Jeszcze nie mam takiej informacji, żeby trafiła do Kancelarii. Będzie przez nas poddana analizie i odpowiednia decyzja zostanie podjęta. Ja już mówiłem, z jakiego punktu widzenia będę oceniał tę ustawę. I taką decyzję podejmę – mówił Andrzej Duda, odpowiadając na pytanie dziennikarki przed punktem szczepień w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, gdzie przyjął trzecią dawkę szczepionki przeciw COVID-19. Prezydent przypomniał, jakie ma scenariusze: weto, podpisanie i skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego. – Możliwości jest kilka ja z tego punktu widzenia tę ustawę zbadam – wskazał.

Lex TVN przeszło przez Sejm. Ambasada USA zwraca się do prezydenta

W piątek Sejm głosami klubu PiS i posłów Kukiz'15 przyjął tzw. lex TVN, odrzucając weto Senatu w tej sprawie. Decyzję Sejmu skomentował już Bix Aliu, Chargé d'Affaires USA w Polsce, który stwierdził, że Stany Zjednoczone są „skrajnie rozczarowane dzisiejszym przyjęciem ustawy medialnej”. „Oczekujemy, że Prezydent Duda będzie działać zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, aby wykorzystać swoje przywództwo do ochrony wolności słowa i działalności gospodarczej” – zwrócił się do prezydenta.

Prezydent zawetuje „lex TVN”? Nieoficjalnie: PiS nie ma pewności

Według nieoficjalnych doniesień Onetu, PiS nie ma pewności, czy prezydent podpisze „lex TVN”. O głosowaniu prezydent miał dowiedzieć się w ostatniej chwili. O sprawie miała nie widzieć nawet część ministrów, a szeregowi posłowie PiS dowiedzieli się z mediów. Wkrótce prezydent ma rozmawiać z kierownictwem partii w tej sprawie. Rozmówcy portalu stwierdzili też, że głowa państwa ma poważne zastrzeżenia między innymi co do konstytucyjności poprawki Konfederacji.

„Lex TVN”. Andrzej Duda miał bronić „zasady wolności słowa”

Jeszcze w sierpniu z medialnych doniesień wynikało, że prezydent ma zawetować „lex TVN”. Wówczas, właśnie z powodu weta, Andrzej Duda miał nie chcieć spotkać się w cztery oczy z Jarosławem Gowinem. Były wicepremier mówił, że będzie namawiał do tej decyzji głowę państwa. Duda miał chcieć jednak uniknąć zarzutów w przeszłości, że to lider Porozumienia przekonał go do zawetowania lex TVN. Ruch prezydenta ma być „sposobem na powrót do wielkiej polityki”. Z kolei Nowogrodzka miała nie dowierzać, że Duda podejmie taką decyzję. W centrali PiS miało panować przekonanie, że głowa państwa skieruje ustawę do Trybunału Konstytucyjnego lub ją podpisze.

Wiele domysłów wywołały słowa Andrzeja Dudy, które padły przy okazji obchodów 101. rocznicy bitwy warszawskiej. – Zapewniam wszystkich, że będę stał cały czas na straży konstytucyjnych zasad. W tym zasady wolności słowa, swobody prowadzenia działalności gospodarczej, a także zasady prawa własności i wszystkich innych zasad konstytucyjnych, równego traktowania, zasady proporcjonalności i wszystkiego tego, co ważne w państwie demokratycznym – wymieniał prezydent.

Duda o „lex TVN”: Kontrowersyjne rozwiązanie. Niezrozumiałe dla amerykańskich partnerów

Z kolei w TVP Andrzej Duda stwierdził, że „lex TVN” to kontrowersyjne rozwiązanie, które jest niezrozumiałe dla naszych amerykańskich partnerów. – Po pierwsze, ze względu na ochronę własności, do której wiadomo jaki stosunek mają Amerykanie. Po drugie, z uwagi na wartość wolności słowa, która w USA jest dość bezwzględna. W Ameryce wolność słowa jest posunięta bardzo, bardzo daleko – stwierdził Andrzej Duda.

– Wystarczy porównać, jaki jest przekaz w różnych amerykańskich telewizjach chociażby, jedna bardziej prodemokratyczna, druga bardziej prorepublikańska. To jest naturalne, krytyka nawet bardzo ostra jest w USA czymś naturalnym. Bardzo trudno jest Amerykanom zrozumieć, że tutaj mogą być jakiekolwiek ograniczenia czy wątpliwości. W związku z czym ta sytuacja jest dosyć szczególna i tutaj trzeba dobrze zważyć nasze interesy – podkreślił prezydent.

Również w sierpniu głos w sprawie „lex TVN” zabrał w rozmowie z „Super Expressem” ojciec prezydenta. Jan Tadeusz Duda zapewnił, że jego syn „nie dopuści do likwidacji TVN, bo nie chce ograniczać debaty publicznej i wolności słowa”. Ojciec głowy państwa dodał, że prezydent „jest zatroskany o pluralizm medialny, a TVN spełnia swoją społeczną rolę, będąc głosem jakiejś część społeczeństwa”.

Czytaj też:
TVN Grupa Discovery reaguje na głosowanie w Sejmie. „Wymierzone w największego sojusznika”

Źródło: WPROST.pl