Po treningu zakładają mundur. Sportowcy-żołnierze łączą służbę z przygotowaniami do startów

Po treningu zakładają mundur. Sportowcy-żołnierze łączą służbę z przygotowaniami do startów

Polscy sportowcy służący na granicy
Polscy sportowcy służący na granicyŹródło:X / @mblaszczak
Od początku kryzysu migracyjnego przy granicy z Białorusią stacjonują polscy żołnierze, których głównym zadaniem jest zapobieganie nielegalnym wtargnięciom na teren Rzeczpospolitej. Swoją służbę pełnili również mundurowi znani z występów na arenach sportowych. Nie od dzisiaj bowiem wiadomo, że w szeregach wojskowych jest wielu zawodników, którzy łączą służbę z treningami i przygotowaniami do czempionatów.

O tym, że na granicy z Białorusią pojawili się polscy sportowcy, w połowie listopada poinformował Mariusz Błaszczak. „Wszystkie ręce na pokład! W rejon Kuźnicy przyjechali dziś żołnierze-sportowcy, aby wesprzeć swoich kolegów i koleżanki” – pisał minister obrony narodowej.

twitter

Sportowcy służyli na granicy

Służbę pełnił m.in. Patryk Dobek, który jest objawieniem zakończonego niedawno sezonu. Lekkoatleta specjalizujący się wcześniej w biegach na 400 metrów kilka miesięcy temu zaczął udanie rywalizować na dwukrotnie dłuższym dystansie, a świetne występy przypieczętował brązowym medalem wywalczonym podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio.

Dobek, który jest żołnierzem Marynarki Wojennej RP, nie jest jedynym zawodnikiem, który zrobił sobie przerwę od treningów i przywdział mundur. W okolice Kuźnicy przyjechała także szeregowa Alicja Tchórz, czyli utytułowana pływaczka mająca na swoim koncie medale mistrzostw Europy oraz występy na igrzyskach. Na granicy pomagała w kuchni, co widać na zdjęciach udostępnionych w mediach społecznościowych. „Wszystkie ręce na pokład” – skomentowała Tchórz.

facebook

Razem ze wspomnianą dwójką służył kapral Sił Zbrojnych RP Paweł Wojciechowski, znany kibicom z sukcesów osiąganych w skoku o tyczce. Największym sukcesem 32-latka jest mistrzostwo świata wywalczone w 2011 roku w Daegu. Do tego dorobku lekkoatleta dorzucił medale mistrzostw Europy oraz światowych wojskowych igrzysk sportowych.

Na granicy pojawił się również Konrad Bukowiecki, który stacjonował w okolicach Narewki. Żołnierz Sił Zbrojnych, znany kibicom z sukcesów osiąganych w pchnięciu kulą, zdjęciem w mundurze pochwalił się na Instagramie. „Murem za polskim mundurem” – napisał Bukowiecki, który do fotografii pozował z bronią w ręku.

instagram

Czym konkretnie się zajmują?

I chociaż sportowcy chętnie udostępniali zdjęcia z granicy, to w ich relacjach próżno doszukać się szczegółowych informacji na temat pełnionych obowiązków. Sam Błaszczak dość enigmatycznie wypowiedział się na temat zadań stawianych przed zawodnikami, przekazując, że zajmują się oni m.in. „zabezpieczeniem logistycznym i regulacją ruchu”.

Sportowcy-żołnierze dostali z kolei wyraźny zakaz wypowiadania się w mediach na temat szczegółów swojej służby – Nie jesteśmy upoważnieni do udzielania takich informacji – usłyszałam od jednego z zawodników, którego zapytałam o pełnione na granicy obowiązki.

Jedno jest pewne – sportowcy nie służą na pierwszej linii frontu, co potwierdził Centralny Wojskowy Zespół Sportowy. „Z poświęceniem i uznaniem dla służby swoich kolegów z Wojska Polskiego broniących integralności naszych granic, przyjechali wspomóc ich w czynnościach związanych z m.in. z logistyką” – czytamy w krótkim komunikacie.

CWZS, czyli nowy twór na sportowej mapie Polski

Wspomniany CWZS, który powstał w pierwszej połowie 2021 roku z połączenia pięciu zespołów, podlega bezpośrednio ministrowi obrony narodowej, a jego zadaniem jest selekcja i powoływanie do zespołu najlepszych sportowców w Polsce. Ci mogą liczyć za wsparcie w przygotowaniach do najważniejszych imprez, w tym to igrzysk olimpijskich.

I chociaż z hasłem „sportowcy w wojsku” kojarzeni są głównie lekkoatleci, to przedstawicielom innych dyscyplin również zdarza się zamieniać ubrania treningowe na mundur. Wśród żołnierzy są m.in. pływacy, bokserzy, narciarze, kolarze, łucznicy, wioślarze czy zawodnicy specjalizujący się w podnoszeniu ciężarów.

Liczba etatów w CWZS jest ograniczona, a podczas ostatniej rekrutacji było ich zaledwie 20. Z ponad 160 nadesłanych zgłoszeń komisja wybrała 50 sportowców, którzy następnie pojawiali się na rozmowach kwalifikacyjnych. Do kolejnego etapu zakwalifikowano 31 osób, które musiały przejść szkolenie podstawowe. Po jego zakończeniu 20 zawodników z najlepszymi wynikami zostało skierowanych do pełnienia służby, a pozostali trafili na listę rezerwową.

Wprawdzie łączenie treningów z pracą żołnierza łatwe nie jest, ale przynosi wymierne korzyści. Służba w wojsku nie tylko zapewnia sportowcom wsparcie w przygotowaniach do startów, ale daje również stabilizację. – Dzięki temu, że jestem w szeregach CWZS, mogę służyć w wojsku i jednocześnie skupić się na karierze sportowej. Takie rozwiązanie to dla mnie duże wsparcie nie tylko finansowe, lecz także zabezpieczenie na przyszłość – podkreślała w rozmowie z „Polską Zbrojną” Sandra Drabik, medalistka mistrzostw Europy w boksie.

Igrzyska dla żołnierzy

Sportowcy-żołnierze zyskują także szansę na reprezentowanie Wojska Polskiego na światowych wojskowych igrzyskach sportowych, które organizowane są co cztery lata. Od 1995 roku Biało-Czerwoni wywalczyli aż 197 medali (w tym 49 złotych) na igrzyskach letnich. Igrzyska zimowe są z kolei organizowane od 2010 roku, a nasi reprezentanci do tej pory przywieźli trzy krążki, w tym dwa złote.

Po tytuły wojskowego mistrza olimpijskiego sięgali m.in. Wojciech Nowicki, Michał Rozmys, Paweł Wojciechowski, Marcin Lewandowski, Piotr Małachowski i Krystyna Pałka.

Szeregowy mistrzem świata

W ostatnim czasie głośno było o innym sportowcu, który jest zarazem żołnierzem. Szeregowy Radosław Kawęcki sięgnął po mistrzostwo świata w pływaniu, wywalczając tytuł na dystansie 200 metrów w stylu grzbietowym. Na swoim koncie ma także dwa medale wywalczone dwa lata temu na wojskowych igrzyskach w Wuhan.

Ostatnie osiągnięcie Kawęckiego nie umknęło uwadze Mariusza Błaszczaka, który regularnie komentuje sukcesy żołnierzy-sportowców odnoszone na arenach międzynarodowych. „Fenomenalnie! Mamy kolejny tytuł mistrza świata zdobyty przez polskiego żołnierza!” – napisał szef MON na Twitterze.

Sukcesami żołnierzy-sportowców równie chętnie chwali się CWZS, który dużo uwagi poświęca medalistom olimpijskim oraz sportowcom, którzy święcili triumfy na innych prestiżowych imprezach.

„Służba wojskowa wymaga poświęcenia, zaangażowania, nierzadko uporu i konsekwencji w dążeniu do wyznaczonych celów. Te same cechy musi mieć także sportowiec, który chce osiągać sukcesy i zdobywać najwyższe laury” – czytamy na stronie zespołu w zakładce „nasi mistrzowie”, gdzie przedstawiono zawodników reprezentujących Wojsko Polskie na czempionatach. Lista nazwisk jest długa i imponująca, co tylko potwierdza, że wśród żołnierzy są utalentowani i odnoszący sukcesy zawodnicy.

Czytaj też:
Michał Pol wskazał trenera, który powinien zastąpić Paulo Sousę. „Widzę tylko jednego kandydata”

Źródło: WPROST.pl / Polska Zbrojna