W środę 12 stycznia w Sejmie odbyła się żywiołowa debata nad złożonym przez opozycję wnioskiem w sprawie wyrażenia wotum nieufności wobec ministra sportu Kamila Bortniczuka. Polityk z Partii Republikańskiej stanął na czele resortu zaledwie kilka miesięcy temu, w październiku minionego roku.
W ramach ogłoszonej wówczas przez premiera Mateusza Morawieckiego rekonstrukcji rządu powróciło Ministerstwo Sportu i Turystyki, które w marcu 2021 roku zostało formalnie włączone w Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zastępcą Kamila Bortniczuka został Łukasz Mejza, który po serii medialnych artykułów podał się do dymisji.
Wniosek o wotum nieufności wobec Kamila Bortniczuka. Wyniki głosowania
Głosowanie nad wspomnianym wnioskiem opozycji odbyło się dzień później, w czwartek 13 stycznia. Za wyrażeniem wotum nieufności wobec ministra sportu głosowało 213 posłów, 224 było przeciw, a 4 wstrzymało się od głosu. Sejm wobec nieuzyskania wymaganej większości głosów odrzucił wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Kamila Bortniczuka.
Za wyrażeniem wotum nieufności zagłosowało 124 posłów KO, 43 Lewicy, 22 Koalicji Polskiej, 8 Konfederacji, 8 Polski 2050, 4 Porozumienia, jeden z Kukiz’15 (Stanisław Tyszka) oraz 3 polityków Polskiej Partii Socjalistycznej. Przeciwnego zdania było 220 posłów klubu PiS, 2 z Kukiz’15 (Jarosław Sachajko i Stanisław Żuk) oraz 2 posłów niezrzeszonych (Zbigniew Ajchler i Łukasz Mejza). Krzysztof Tuduj z Konfederacji, Zbigniew Girzyński i Andrzej Sośnierz z koła Polskie Sprawy oraz niezrzeszony poseł Ryszard Galla wstrzymali się od głosu.
Czytaj też:
Opozycja zakłócała wystąpienie Morawieckiego w Sejmie. „Miska ryżu, miska ryżu!”