Hołd dla Mariupola. Wielki napis „dzieci” przed teatrami w Warszawie i w Pradze

Hołd dla Mariupola. Wielki napis „dzieci” przed teatrami w Warszawie i w Pradze

Zbombardowany teatr w Mariupolu
Zbombardowany teatr w Mariupolu Źródło:Newspix.pl
Pomiędzy warszawskimi teatrami, Dramatycznym i Studio, namalowano ogromny napis "dzieci". To hołd dla ofiar rosyjskiego bombardowania Teatru Dramatycznego w Mariupolu.

16 marca Rosjanie zaatakowali budynek Teatru Dramatycznego w Mariupolu, w którym ukrywało się ponad tysiąc osób, w tym setki dzieci. Aby uchronić teatr przez zbombardowaniem, na chodniku Ukraińcy zamieścili ogromne napis „dzieci” z obu stron budynku. Były one bardzo dobrze widoczne z powietrza, ale to nie powstrzymało Rosjan przed zrzuceniem bomb.

W piątek 25 marca Rada Miasta Mariupola poinformowała, że w wyniku bombardowania budynku, który posłużył za schron, zginęło 300 osób.

Hołd dla Mariupola. Napisy w Warszawie i w Pradze

W czwartek na placu przed wejściem do dwóch warszawskich teatrów, Studio i Dramatycznego, namalowano duży napis „dzieci” cyrylicą. W ten sposób symbolicznie upamiętniono ofiary bombardowania teatru. Wydarzenie zorganizowało Miasto Stołeczne Warszawa wspólnie z instytucjami kultury. Podobny napis zamieszczono wcześniej przed Teatrem Narodowym w Pradze.

„Byłoby symboliczne, gdyby takie słowa pojawiły się przed wszystkimi teatrami” – napisał na Twitterze Michaił Chodorkowski.

twittertwittertwitter

Sytuacja w oblężonym przez Rosjan Mariupolu jest dramatyczna.

– Miasto jest otoczone. Trwa blokada. Już od ponad dwóch tygodni staramy się ewakuować cywili. Zawieszenia broni nie było jeszcze ani razu – mówił w rozmowie z Onetem mer miasta, Wadym Bojczenko. Jak dodał, kilka razy udało się uruchomić korytarze humanitarne do nieodległego Berdiańska. Łącznie z Mariupola wyjechało około 40 tys. osób, kolejne 20 tys. czeka na ewakuację, ale w mieście wciąż pozostaje około 250 tys. mieszkańców.

Dyrektorka Misji Obserwacyjnej ONZ ds. Praw Człowieka w Ukrainie Matilda Bogner poinformowała, że są dowody na istnienie masowych grobów w mieście. Są one widoczne m.in. na zdjęciach satelitarnych.

Czytaj też:
Generał policji chce się poddać w zamian za ewakuację dzieci z Mariupola

Źródło: Metro Warszawa