Szczygło: niektórzy sędziowie TK to poplecznicy komunizmu

Szczygło: niektórzy sędziowie TK to poplecznicy komunizmu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. A. Jagielak/Wprost 
Niektórzy członkowie Trybunału Konstytucyjnego to poplecznicy komunizmu – mówi w wywiadzie dla "Wprost" Aleksander Szczygło, minister obrony narodowej.
Zdaniem szefa MON, Trybunał jest w Polsce częścią tzw. towarzystwa. - Przynajmniej niektórzy sędziowie. Ci, którzy pouczają innych jak żyć, a sami sądzą, że ich te miary nie dotyczą. Uchodzą za autorytety, a nie powinni nimi być. Na przykład prezes Jerzy Stępień – tłumaczy minister obrony.

Aleksander Szczygło twierdzi, że w Polsce podejmowane są próby "kontrrewolucji". - Stoją za tym ludzie, którym się dobrze żyło w III RP. Ci, którzy potrafili pływać w najbardziej mętnej wodzie – mówi szef MON. O kogo chodzi? – To Aleksander Kwaśniewski i jego totumfaccy – wyjaśnia Szczygło. Jego zdaniem Kwaśniewski jest groźny dla Polski. - Nie byłby, gdyby ograniczał się do wizytówki "były prezydent RP". Ale on chce być aktorem na scenie politycznej i chce powrotu układów sprzed afery Rywina – mówi szef resortu obrony. Dodaje jednak, że w pewnym sensie szanuje Kwaśniewskiego. - Mimo wszystko to jest taki swojski cwaniak. Z podkreśleniem na słowo cwaniak – ocenia byłego prezydenta Szczygło.

Cały wywiad Anity Werner i Pawła Siennickiego z Aleksandrem Szczygło w najbliższym numerze tygodnika "Wprost", w sprzedaży od poniedziałku, 21 maja. Aleksander Szczygło mówi w nim m.in. o planach umieszczenia w Polsce elementów tarczy antyrakietowej i swoich relacjach z Antonim Macierewiczem.