Gangster obciążył Mazura

Gangster obciążył Mazura

Dodano:   /  Zmieniono: 
Edward Mazur był tylko wykonawcą woli prawdziwych zleceniodawców mordu na generale Marku Papale. "Rzeczpospolita" dotarła do wyjaśnień świadka koronnego: - To ludzie na bardzo wysokich stanowiskach, mówił w prokuraturze.

Gangster Piotr W. pseudonim Generał w latach 2001 - 2002 siedział w katowickim areszcie z Ryszardem Boguckim, obecnie podejrzanym o współudział w zabójstwie generała Papały. Bogucki nie wiedział wtedy, że jego kompan jest policyjnym agentem i przekazuje prokuraturze jego grypsy i listy.

7 września 2001 r. "Generał" powiedział śledczym, że według Boguckiego były trzy osoby, które tak naprawdę zleciły zabójstwo Papały: - Mówił o nich jako o ludziach będących na bardzo wysokich stanowiskach. Kim są te osoby? Tego oficjalnie nie wiadomo.

Według "Rzeczpospolitej" Bogucki chciał szantażować swoją wiedzą tajemniczych zleceniodawców. - Powiedział, że w przyszłości będziemy mieli z nich ogromny zysk finansowy, albowiem te osoby pomogą nam w zarobieniu wielkich pieniędzy, wyjaśniał w 2001 r. Piotr W.

"Generał" w latach 2001 - 2002 musiał się w końcu dowiedzieć czegoś więcej od Boguckiego o nieznanych zleceniodawcach i Mazurze. Jego tajne, szczegółowe zeznania trafiły bowiem do amerykańskiego prokuratora Mitchella Marsa, który w imieniu Polski będzie w środę walczył przed sądem w Chicago o ekstradycję Mazura. - Nie informujemy o załącznikach do wniosku o ekstradycję, powiedział "Rzeczpospolitej" Zbigniew Jaskólski, rzecznik warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej, która prowadzi śledztwo w sprawie mordu na Papale.