Nowy wicedyrektor Radiowej Trójki. Funkcję objął Dawid Wildstein

Nowy wicedyrektor Radiowej Trójki. Funkcję objął Dawid Wildstein

Logo Trójki, zdjęcie ilustracyjne
Logo Trójki, zdjęcie ilustracyjneŹródło:Newspix.pl
Dziennikarz, publicysta i wicedyrektor TVP World Dawid Wildstein został wicedyrektorem Programu III Polskiego Radia. Nowe stanowisko obejmie „od zaraz”.

Informację potwierdził serwis Wirtualne Media. Dawid Wildstein byłby drugim zastępcą dyrektora i redaktora naczelnego rozgłośni po Luizie Kobeszko, która objęła to stanowisko w październiku zeszłego roku.

Wildstein od marca 2016 roku pracuje w Telewizji Polskiej. Został wtedy szefem redakcji publicystyki Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Później był też zastępcą dyrektora ds. publicystyki TVP1, zastępcą dyrektora biura programowego TVP i redaktora naczelnego TVP3. Obecnie jest wicedyrektorem TVP World, anglojęzycznej stacji informacyjnej Telewizji Polskiej. Nie wiadomo, czy po objęciu nowej funkcji w Trójce pozostanie w TVP. „Nieoficjalnie wiemy, że decyzje nie zapadły: jego losy się ważą a na podjęcie decyzji w tej kwestii trzeba będzie poczekać kilka dni” – pisze portal.

twitter

Odejście Wojciecha Manna z Trójki wątkiem w „aferze mailowej”

Niedawno o zmianach personalnych i w Trójce i serii odejść z legendarnej stacji znów stało się głośno za sprawą afery mailowej i wiadomości pochodzącej ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka.

Wiadomość, która trafiła do sieci została napisana 4 czerwca 2019 roku. Jej autorem był Jarosław Gajewski, współpracownik Mateusza Morawieckiego. Pisał on do premiera w sprawie planów zwolnienia z radiowej Trójki Wojciecha Manna. Powodem rozstania z popularnym dziennikarzami miały być słowa, które padły przy emisji piosenki „Neandertalczyk”. Prezenter stwierdził wówczas, że „niektórym ten tytuł może kojarzyć się z premierem, który nie podał ręki pani prezydent Gdańska”.

Zdaniem Jarosława Gajewskiego zwolnienia Wojciecha Manna domagali się szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański oraz prezes Polskiego Radia Andrzej Rogoyski. Według współpracownika premiera „zwolnienie dziennikarza byłoby kontrskuteczne i stałoby się wodą na młyn opozycji”. W wiadomości wspomniano nazwiska dwóch znanych dziennikarzy: Michała Majewskiego oraz Roberta Mazurka, z którymi Jarosław Gajewski miał rozmawiać o całej sprawie. Obaj zainteresowani odnieśli się do tych doniesień w mediach społecznościowych.

Czytaj też:
Rafał Brzozowski prowadzącym Listę Przebojów Trójki? Prezenter komentuje
Źródło: Wirtualne Media