Edukacja
Naukowe bogactwo narodów było hasłem przewodnim gali Złote Indeksy "Wprost". Podczas uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie, wieńczącej 15. edycję rankingu szkół wyższych, mówiono o nauce jako najefektywniejszej formie kapitału. Znaczenie naukowego bogactwa narodów pierwszy opisał lord Robert M. May. Dowodził, że nieprzypadkowo siedem krajów mających największe osiągnięcia w dziedzinach nauki decydujących o nowoczesności krajów to państwa należące do G-7 (grupy najbardziej rozwiniętych gospodarek świata). Naukowe bogactwo Polaków tworzą zdobywcy Złotych Indeksów (18 uczelni publicznych i prywatnych oraz 3 programy MBA): dzięki nim Wrocław jest stolicą polskiej informatyki - tuż przed Warszawą, Poznaniem, Krakowem, Łodzią i Gdańskiem. Poznań wiedzie prym w biotechnologii - o krok przed Warszawą, Gdańskiem i Łodzią. Warszawa dominuje w fizyce i naukach o kulturze - przed Krakowem, Wrocławiem i Poznaniem. W medycynie łeb w łeb idą Kraków, Warszawa, Szczecin, Poznań i Białystok. Rektorzy najlepszych uczelni, którzy pojawili się na gali, dokonali już cudu ilościowego - 55 proc. Polaków w wieku akademickim studiuje. Teraz czeka ich skok jakościowy. Na jakość wyższej edukacji, czyli istotę naukowego bogactwa Polaków, zwracał też uwagę prezydent RP Lech Kaczyński, którego list do laureatów odczytała minister Lena Dąbkowska-Cichocka. (AB) Fot: A. Jagielak
Więcej możesz przeczytać w 22/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
