Sikorski odpowiada Kissingerowi w CNN. Wspomniał o błędzie administracji Obamy

Sikorski odpowiada Kissingerowi w CNN. Wspomniał o błędzie administracji Obamy

Radosław Sikorski w CNN
Radosław Sikorski w CNN Źródło: CNN
– Nie zgadzam się zarówno co do treści, jak i formy – tak były szef MSZ, a obecnie europoseł Radosław Sikorski skomentował na antenie CNN słowa Henry’ego Kissingera. Były sekretarz stanu USA wezwał w Davos Zachód do zaprzestania prób zadawania miażdżącej klęski siłom rosyjskim na Ukrainie. Zasugerował też, że Ukraina powinna oddać Rosji Donbas i Krym.

W minionym tygodniu konsternację na całym świecie wywołały wypowiedzi Henry’ego Kissingera w Davos. Były sekretarz stanu USA przekonywał, że „wojna nie może trwać dłużej” i „był bliski wezwania Zachodu, by zmusił Ukrainę do zaakceptowania negocjacji na warunkach, które znacznie odbiegają od jej obecnych celów wojennych”. Wskazywał też na ogromne znaczenie Rosji, a Ukrainie wyznaczył rolę „neutralnego państwa buforowego”, a nie granicy Europy.

Kissinger postulował powrót do status quo ante. Jest to zasada prawa międzynarodowego, według której strony prowadzące konflikt zbrojny godzą się na jego zakończenie przez powrót do stanu posiadania sprzed wybuchu wojny. W przypadku konfliktu Rosji z Ukrainą oznaczałoby to oddanie Kremlowi nie tylko Krymu, ale też znacznych części Donbasu.

Sikorski krytykuje Kissingera

Takie postawienie sprawy skrytykował w CNN Radosław Sikorski. Były minister w amerykańskiej telewizji podkreślał, że wcześniejsze ustępstwa ws. Krymu wcale nie zaspokoiły aspiracji Władimira Putina. – Administracja Obamy radziła Ukrainie nie walczyć o Krym.. To nie powstrzymało Putina, tylko go ośmieliło – mówił Sikorski. Europoseł dywagował, że przeprowadzona wcześniej konfrontacja w Donbasie mogłaby zapobiec trwającej obecnie wojnie. – On musi zostać pokonany w Donbasie. W przeciwnym razie za kilka lat zobaczymy go u granic NATO – mówił o Władimirze Putinie.

Były szef polskiej dyplomacji zwrócił uwagę na jeszcze jedną niestosowność zachowania Kissingera. – Ukraińcy mają swoich polityków. Takie porady, nawet jeśli dawane w dobrej wierze, powinny być udzielane prywatnie – tłumaczył Sikorski.

Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Zełenski: To może być pierwszy krok w kierunku rozmów z Rosją