Przypomnijmy – pod koniec 2021 roku reżim Alaksandra Łukaszenki wywołał sztuczny kryzys migracyjny. Wówczas tysiące migrantów próbowało sforsować polską granicę. Cudzoziemcy zostali zwabieni przez białoruskie władze złudną obietnicą łatwego przedostania się do państw Unii Europejskiej. Aby ułatwić polskim funkcjonariuszom monitorowanie sytuacji, władze zadecydowały o budowie zapory na granicy z Białorusią.
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej. Najnowszy komunikat SG
Mimo podjętych kroków Straż Graniczna codziennie informuje o kolejnych incydentach z udziałem cudzoziemców. Z najnowszego raportu wynika, że w poniedziałek 1 sierpnia na terytorium Polski próbowało w nielegalny sposób przedostać się 21 cudzoziemców. Wśród nich byli m.in. obywatele Libanu, Ugandy oraz Gwinei. Zdarzenia miały miejsce na odcinkach patrolowanych przez Placówki Straży Granicznej Białowieża, Michałowo i Nowy Dwór. „Osoby przekroczyły granicę w rozlewiskach rzek w tym 17 osób na odcinku strzeżonych przez Placówkę Straży Granicznej Białowieża" – czytamy w tweecie Straży Granicznej.
Dzień wcześniej, w niedzielę 31 lipca, polską granicę próbowało sforsować 34 cudzoziemców. Wśród nich byli m.in. obywatele Indii, Kamerunu i Kenii, a zdarzenia miały miejsce na odcinkach patrolowanych przez Placówki Straży Granicznej Czeremcha, Białowieża, Mielnik oraz Dubicze Cerkiewne. „Zatrzymano pomocnika ob. Gruzji, który przewoził 3 ob. Jemenu i ob. Syrii” – podała Straż Graniczna.
Czytaj też:
Najnowszy komunikat brytyjskiego wywiadu. Upadł plan, który Rosja realizowała od kwietnia