Szokujące słowa księdza na pielgrzymce. „Durna baba”, „zakuty łeb” proboszcza i pierwszeństwo do WC

Szokujące słowa księdza na pielgrzymce. „Durna baba”, „zakuty łeb” proboszcza i pierwszeństwo do WC

Ksiądz Michał Woźnicki
Ksiądz Michał WoźnickiŹródło:YouTube / Wroniecka
W internecie pojawiły się fragmenty relacji z pielgrzymki zorganizowanej przez księdza Michała Woźnickiego. Wiele z wypowiedzi duchownego jest skandalicznych. To kolejne kontrowersyjne zachowanie byłego salezjanina.

W sieci coraz większą popularność zdobywa kolejne nagranie z księdzem Michałem Woźnickim. Jak czytamy w jednym z filmów w serwisie YouTube w połowie lipca duchowny „wyruszył z garstką swoich wyznawców” na pielgrzymkę z Poznania do Gietrzwałdu w woj. warmińsko-mazurskim.

Ks. Woźnicki o pierwszeństwie do toalety

– Jest obowiązkiem katolików, jeżeli idą z katolickim kapłanem i chcą mieć prawo do katolickiego kapłana, żeby zabezpieczyć toaletę: poranną, przed mszą, wieczorną. Kapłan jest pierwszy przed staruszką, chyba że staruszka umiera, mdleje. A nie, że wiek czy płeć uprawnia. Że ja mam prawo do toalety, bo my jesteśmy niewiasty. A ksiądz to co? – zaczął ks. Woźnicki.

– Idzie z nami ksiądz, idzie z nami Chrystus, a jeżeli nie jesteście gotowi księdza uszanować na sposób chrystusowy, to nie macie do niego tytułu i prawa. Wierni nie powinni oglądać księdza, który się rano myje. Jest obowiązek zabezpieczyć intymność kapłanowi. Idę z tłuszczą, z hołotą, z hordą. Jedenasty dzień pielgrzymki! – słychać na nagraniu.

Duchowny oburzony kwestią porannej kawy

W sieci pojawiły się również inne nagrania. – Pan Bóg mówi w ciszy, pierwsze słowa chce do nas powiedzieć i na pewno to nie jest słowo kawa czy herbata – mówił ks. Woźnicki do kobiety. – Chcąc dać kawę, zrobiła to pani na ten sposób, że nie łamałoby to ani pewnej ciszy, ani porządku rządzenia, że ksiądz chce kawę, to ma kawę, a może Pan Bóg w tej chwili do księdza mówi – dodał były salezjanin.

Ks. Woźnicki wrócił do wątku na dalszym etapie pielgrzymki. – Wobec mnie kapłana to lekceważenie mnie i mojego słowa, nie życzę sobie czegoś takiego na dalszych drogach pielgrzymki, że ksiądz z panem rozmawia, dotyczy to zarówno niebios jak i przykładów pana Marcina. W jednym momencie rozbija temat rozmowy, bo on też kawę prosił. A da się to ciszej powiedzieć? – mówił.

Były salezjanin do kobiety: „Durna babo”

Wątków z pielgrzymki jest znacznie więcej. Duchowny oburzył się również kwestią załatwiania noclegu przez jedną z kobiet dla jej matki. Powiedział do niej, aby wróciła do domu, prowadziła swoją pielgrzymkę lub szła boso albo na kolanach. Ks. Woźnicki dał jej do zrozumienia, aby nie decydowała w imieniu wszystkich pielgrzymów. Skomentował też m.in. sprawę tatuaży. „Durna babo”, „odpowiada pani za zgorszenie tej kobiety” – powiedział.

Były salezjanin obraził również inne osoby. Jednego z ministrantów nazwał „palantem”, a proboszcza „capem, durniem, bufonem, bezbożnikiem i żarłokiem z twarzą buldoga”. Nawiązał również do przełożonego i zakazu odprawiania mszy. Proboszcza określił mianem „grubasa i heretyka”. – Przeżarty modernizmem zakuty łeb – skomentował.

Ks. Michał Woźnicki. Kim jest?

Duchowny w 2018 r. został wydalony z Towarzystwa Salezjańskiego. Powodem było m.in. obrażanie i poniżanie osób podczas liturgii i poza nią, oraz używanie wulgaryzmów i przekazywanie kontrowersyjnych treści. Od tego czasu nie ma prawa do sprawowania sakramentów świętych ani mieszkania na terenie domu zakonnego Towarzystwa. Mimo to ks. Woźnicki zajmował lokal, codziennie odprawiał mszę i relacjonował ją na swoich kanale na YouTube.

O duchownym co chwilę było głośno. Podczas pandemii koronawirusa ignorował zasady pandemiczne i musiała interweniować policja. Twierdził także, że Żydzi mają w Polsce obóz koncentracyjny w Auschwitz, papieża Franciszka nazywał heretykiem, usprawiedliwiał gwałty małżeńskie oraz obrażał Marylę Rodowicz i Beatę Kozidrak. Ks. Woźnicki awanturował się również w sądzie oraz w sklepie, gdzie starł się z innych duchownym.

Czytaj też:
Awantura między księżmi pod sklepem spożywczym. „Z tego co wiem, to wy razem mieszkacie”

Źródło: WPROST.pl