Oto najbardziej medialni polscy politycy. Niektóre miejsca mogą zaskoczyć

Oto najbardziej medialni polscy politycy. Niektóre miejsca mogą zaskoczyć

Mateusz Morawiecki, Andrzej Duda, Elżbieta Witek, Mariusz Błaszczak
Mateusz Morawiecki, Andrzej Duda, Elżbieta Witek, Mariusz Błaszczak Źródło:PAP / Paweł Supernak
Instytutu Monitorowania Mediów zbadał, którzy politycy byli liderami w mediach w 2021 roku. Pierwsze dwa miejsca w zestawieniu nie dziwią, ale kolejne mogą zaskoczyć.

Instytutu Monitorowania Mediów (IMM) przeanalizował wypowiedzi i komunikaty polskich polityków eksponowane w mediach w 2021 roku. Na tej podstawie ustalił, którzy politycy byli najbardziej medialni.

Premier i prezydent liderami w mediach w 2021 roku. Inne miejsce mogą zaskoczyć

Zgodnie z badaniami IMM najpopularniejszym medialnie politykiem w 2021 roku był premier który w badanym okresie wypowiedział się (w tym był dalej cytowany przez różne media) blisko 165,8 tys. razy, a więc średnio aż 454 razy dziennie. Jak podaje IMM, najwięcej materiałów z udziałem premiera pojawiło się w sierpniu w wyniku .

Drugą najbardziej medialną osobą był prezydent , który we wszystkich typach mediów był obecny ponad 67,1 tys. razy. Trzecim najczęściej zauważalnym politykiem w mediach był , szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (64,3 tys. wystąpień). IMM zauważa, że w badanym czasie Dworczyk wypowiadał się głównie w kontekście epidemii .

W pierwszej dwudziestce najczęściej pojawiających się w mediach polityków w 2021 roku znalazło się 10 członków , w tym wiceminister zdrowia Waldemar Kraska na 4. miejscu (47,8 tys. wystąpień), rzecznik rządu Piotr Müller na miejscu 5. (41,4 tys. wystąpień), szef MEiN Przemysław Czarnek na miejscu 7. (38,7 tys. wystąpień), lider partii na miejscu 8. (36,6 tys. wystąpień), czy  na miejscu 11. (22,3 tys. wystąpień). Jak wylicza IMM, łącznie w 2021 roku w polskich mediach pojawiło się prawie 775 tys. wypowiedzi polityków klubu parlamentarnego PiS.

Najbardziej medialni polscy politycy. Politycy opozycji na dalszych miejscach

Miejsce 6. w zestawieniu najczęściej pojawiających się w mediach polityków w 2021 zajął najczęściej występujący w mediach polityk opozycji (39,6 tys. wystąpień). Na 9. miejscu jest lider Porozumienia , który w połowie ubiegłego roku opuścił Zjednoczoną Prawicę (34,5 tys. wystąpień). Natomiast 10. miejsce w zestawieniu zajmuje prezydent Warszawy (23,2 tys. wystąpień).

Z polityków opozycji w pierwszej 20. zestawienia znaleźli się jeszcze , , Adam Szejnfeld i . Dwudziestkę zamyka , który w 2021 roku podpisał porozumienie z PiS.

IMM wyliczył, że parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej pojawili się w polskich mediach w 2021 roku 246 tys. razy, przedstawiciele klubu Lewicy 54 tys. razy, ponad 35 tys. razy, Koalicji Polskiej z -em na czele 33 tys. razy, a Polski 2050 wraz z jej liderem, który nie zasiada w parlamencie, prawie 26 tys.

Jak zauważa IMM, na liście 100 polityków, którzy regularnie byli zauważalni w mediach, jest zaledwie 18 kobiet. Najwyżej, na 22. miejscu znalazła się marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

Jak badano medialność polityków?

Jak informuje IMM, analiza polegała na wyodrębnieniu liczby wypowiedzi i przemówień 560 parlamentarzystów z uwzględnieniem ich dalszych cytowań w mediach za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2021 roku. Na liście monitorowanych polityków uwzględniono także Andrzeja Dudę — prezydenta RP, Donalda Tuska — przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, Rafała Trzaskowskiego — prezydenta Warszawy, Roberta Biedronia — eurodeputowanego oraz Szymona Hołownię — przewodniczącego partii Polska2050. Łącznie przeanalizowano 1 337 886 wypowiedzi, w tym cytowań 565 polityków.

Badanie wykonano na podstawie monitoringu portali internetowych, prasy ogólnokrajowej i regionalnej oraz stacji radiowych w Polsce w okresie 1 stycznia – 31 grudnia 2021. Od 1 lipca do 31 grudnia 2021 roku w analizie uwzględnione zostały również wypowiedzi i wystąpienia polityków w stacjach telewizyjnych, a także tweety i retweety z oficjalnych kont polityków w serwisie .

Czytaj też:
Tusk bohaterem prawicowego sondażu. „Sukces czy porażka byłego premiera?”