We władzach Unii Europejskiej trwa debata nad nałożeniem na Rosję kolejnych sankcji. Chodzi o zakaz wydawania wiz dla jej obywateli. O podjęcie stosownych decyzji w tej sprawie apelował m.in. Wołodymyr Zełenski. We wtorek 30 sierpnia o tej sprawie mają rozmawiać na nieformalnym spotkaniu w Pradze ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej.
Wojna w Ukrainie. UE nie zawiesi wiz dla Rosjan?
Póki co, szanse na wcielenie pomysłu w życie są niewielkie. Jego przeciwnikami są m.in. kanclerz Niemiec Olaf Scholz czy premier Węgier Viktor Orbán. Do grona entuzjastów nie należy również Josep Borrell.
Szef unijnej dyplomacji podkreślał, że zabronienie wjazdu wszystkim Rosjanom nie jest dobrym pomysłem. – UE nie powinna otwierać drzwi dla oligarchów, ale jest wielu Rosjan, którzy chcą uciec z kraju, ponieważ nie chcą żyć w tej sytuacji – tłumaczył. – Myślę, że musimy zrewidować sposób, w jaki niektórzy Rosjanie otrzymują wizy. Nie możemy wydawać dokumentów wszystkim. Ale jestem przeciwnikiem – dodawał.
W rozmowie z austriackim nadawcą publicznym ORF unijny polityk wyjaśnił, że w jego opinii zerwanie wszystkich kontaktów z rosyjską ludnością cywilną przyniesie UE skutki odwrotne od oczekiwanych.
Rosja wprowadzi ograniczenia
26 sierpnia wiceprzewodniczący rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa przekazał podczas posiedzenia komisji ds. poprawy polityki migracyjnej państwa, że trwają prace nad ustawą, która będzie regulowała zasady wjazdu oraz pobytu cudzoziemców na terenie Rosji. Nowe przepisy będą dotyczyć także Polaków. Dmitrij Miedwiediew podkreślał, że kontrole na granicy i jasne zasady pobytu obcokrajowców są podstawowymi filarami rosyjskiego bezpieczeństwa.
W ustawie mają się również pojawić zapisy dotyczące „modernizacji sprzętu używanego przez służby migracyjne oraz nowe sposoby zapobiegania poważnym zagrożeniom spowodowanym obecną sytuacją”. – Musimy pamiętać, że znajdujemy się w zupełnie innej sytuacji niż kilka lat temu – zaznaczał rosyjski polityk. Dmitrij Miedwiediew nie doprecyzował jednak, jakie konkretnie regulacje ma zamiar wprowadzić Rosja.
Czytaj też:
Prorosyjskie plakaty na ulicach Erywania. „Chersoń to Rosja” „Północny Kazachstan będzie Rosją”