Franciszek Pieczka nie żyje

Franciszek Pieczka nie żyje

Franciszek Pieczka
Franciszek Pieczka Źródło:Newspix.pl / Aleksander Majdanski
Nie żyje Franciszek Pieczka. Odtwórca roli słynnego Gustlika z serialu „Czterej pancerni i pies” miał 94 lata. Informację o śmierci aktora podała jego rodzina.

Franciszek Pieczka ukończył PWST w Warszawie. Dyplom uzyskał w 1954 roku. Pierwszy angaż znalazł w Teatrze Dolnośląskim w Jeleniej Górze. Przez kolejne lata występował w Nowej Hucie, gdzie grał do 1964 roku. Jego debiutem filmowym była mała rola w „Pokoleniu” Andrzeja Wajdy. Ogromną popularność i rozpoznawalność przyniósł mu występ w serialu „Czterej pancerni i pies” (1960-1970). W roli Gustlika Jelenia zachwycał humorem i nonszalancją.

Równocześnie rozwijał karierę sceniczną. Do 1969 pracował w Starym Teatrze w Krakowie. Następnie przeniósł się do Warszawy, gdzie do 1974 roku należał do zespołu Teatru Dramatycznego. Od 1976 związał się z Teatrem Powszechnym, w którym występował do 2015 roku.

Franciszek Pieczka nie żyje. Odszedł Gustlik i Jańco Wodnik

Zagrał w licznych filmach i serialach. Jego najsłynniejszą rolą był Gustlik w serialu „Czterej pancerni i pies”. Wystąpił w dziełach takich jak „Ziemia obiecana”, „Konopielka” czy „Jańcio Wodnik”.

Grał u największych polskich reżyserów, m.in. Andrzeja Wajdy, Tadeusza Konwickiego, Jerzego Skolimowskiego, Jerzego Kawalerowicza czy Jana Jakuba Kolskiego. W jego romantycznych obrazach podszytym fascynacją naturą i realizmem magicznym Pieczka mógł dać popis aktorskich umiejętności. Za tytułową rolę w „Jańcu Wodniku” otrzymał wiele nagród, m.in. na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz na Międzynarodowym Festiwal Filmów Słowiańskich i Prawosławnych w Moskwie.

1 listopada 2017 został odznaczony najwyższym polskim odznaczeniem państwowym, Orderem Orła Białego. W 2018 roku Franciszek Pieczka został uhonorowany Nagrodą im. Przemysława Gintrowskiego.– Jestem wzruszony i zaszczycony. Chciałbym przy okazji przeczytać kilka słów refleksji o wielkości słowa. „Słowo ma pieśń i parabolę, zagadkę, przysłowie. Ma pieśń i parabolę, zagadkę, przysłowie. Dialog, dramę, epos, prawidła w wymowie. Ma harangę i powieść, wreszcie romans grecki. Pamflet i panegiryk senatu, szlachecki... Raz nawet już stanęło u kresu dojrzenia: Poczuło, że jest także i wolność milczenia, nie tylko wolność Słowa”... – mówił do zgromadzonych na gali w Teatrze Polskim.

Źródło: Polskie Radio