Został jeńcem w trzy dni od mobilizacji. Rekordy pokazują absurd rosyjskich działań

Został jeńcem w trzy dni od mobilizacji. Rekordy pokazują absurd rosyjskich działań

Rosyjski żołnierz
Rosyjski żołnierz Źródło: X / @nexta_tv
Ukraińskie media donoszą o pierwszych żołnierzach rosyjskiej armii, którzy w ramach najnowszej mobilizacji trafili na front, a z niego do niewoli. Rekordziście cały proces zajął zaledwie trzy dni.

Nexta, „Kyiv Indepentent” i media społecznościowe donoszą o pierwszych żołnierzach z Rosji, którzy po ostatniej mobilizacji wpadli w ręce obrońców Ukrainy. Już wcześniej publikowano zdumiewające artykuły, mówiące o wysyłaniu nieprzeszkolonych rekrutów prosto na front. Najnowsze rekordy pokazują jednak, w jak dalekim stopniu rosyjskie dowództwo nie liczy się ze swoimi zasobami ludzkimi.

W jednym z nagrań strona ukraińska pokazała Rosjanina, który zmobilizowany został w Moskwie 21 września, a na front trafił kilka dni później. Jeńcem stał się przed upływem tygodnia, kiedy 27 września trafił do niewoli w rejonie Charkowa. On sam przed kamerą opisał swoją błyskawiczną ścieżkę z własnego mieszkania do celi więziennej. Jeszcze szybciej ten sam proces poszedł innemu „wojakowi”, nagranemu przez ukraińskich żołnierzy. Ten opowiadał, że na wojnie spędził zaledwie trzy dni, bowiem niemal tuż po mobilizacji jego oddział starł się z Ukraińcami, a on został jeńcem.

Rosjanie uciekają przed mobilizacją

Prezydent Władimir Putin ogłosił mobilizację w Rosji 21 września. Według oficjalnych zapowiedzi do wojska miało zostać powołanych 300 tys. żołnierzy, ale jeden z przepisów wskazywał, że może być ich ponad milion. Decyzja rosyjskiego przywódcy natychmiastowo wywołała protesty. Część osób w obawie przed mobilizacją zdecydowała się na ucieczkę za granicę.

twitter

Najpopularniejszym kierunkiem okazał się Kazachstan z uwagi na język i fakt, że do przekroczenia granicy nie potrzeba wizy lub paszportu, a wystarczy jedynie dokument tożsamości. Na taki krok zdecydowało się według kazachskiego rządu niemal 100 tys. osób.

twitter

Skalę problemu, jeśli chodzi o ucieczkę Rosjan przed mobilizacją, pokazują zdjęcia amerykańskiej firmy Maxar Technologies z 25 września. Widać na nich korek pojazdów w okolicy przejścia granicznego w miejscowości Wierchnij Łars. We wtorek lokalne rosyjskie MSW podało, że na przekroczenie granicy z Gruzją czeka około 5,5 tys. samochodów.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Więcej Rosjan mogło uciec, niż Rosja wysłała na front. Brytyjski wywiad o „znacznym exodusie”

Źródło: Kyiv Independent, Nexta