Szef biura prezydenta Ukrainy ironicznie skomentował aneksję. „Nie zwracamy uwagi na tych, którzy muszą brać tabletki”

Szef biura prezydenta Ukrainy ironicznie skomentował aneksję. „Nie zwracamy uwagi na tych, którzy muszą brać tabletki”

Andrij Jermak, szef biura prezydenta Zełenskiego.
Andrij Jermak, szef biura prezydenta Zełenskiego. Źródło:photowalking/shutterstock.com
Andrij Jermak, szef biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, odniósł się do ceremonii nielegalnej aneksji czterech obwodów Ukrainy. „Wyzwalamy ukraińskie terytoria. Nie zwracamy jednak uwagi na tych, którzy muszą brać tabletki” – napisał Jermak na komunikatorze „Telegram”.

W piątek, 30 września, odbyła się w Moskwie ceremonia podpisania dokumentu, który przypieczętowuje nielegalną aneksję wschodnich i południowych terytoriów Ukrainy – tj. obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego – w granice Rosji.

Nierealnie wysokie poparcie za aneksją

Podpisy pod dokumentem złożyli prezydent Władimir Putin oraz szefowie kolaboracyjnych władz: Denis Puszylin (tzw. Doniecka Republika Ludowa), Leonid Pasecznik (tzw. Ługańska Republika Ludowa), Władimir Saldo (obwód chersoński) oraz Jewgienij Balicki (obwód zaporoski).

To pokłosie pseudoreferendów, które odbyły się na wspomnianych terenach w dniach 23-27 września. Ich mieszkańcy, głosujący pod lufami rosyjskich karabinów, rzekomo wyrazili chęć przyłączenia do Rosji. „Wyniki” w poszczególnych obwodach oscylowały pomiędzy ok. 97 a 99 proc. za aneksją.

„Przestrzegamy prawa międzynarodowego”

Działania Rosji i jej kolaborantów spotkały się ze zdecydowanym potępieniem społeczności międzynarodowej, w tym Organizacji Narodów Zjednoczonych. Warto zaznaczyć, że sprzeciw wyraziły nawet takie kraje, które utrzymują poprawne stosunki z Rosją, np. Turcja, Kazachstan czy Serbia.

- Nie uznamy nielegalnych rosyjskich referendów, ponieważ przestrzegamy prawa międzynarodowego – oświadczył prezydent Serbii Aleksandar Vuczić.

„Idziemy do przodu”

Piątkową ceremonię skomentował ironicznie na komunikatorze „Telegram” Andrij Jermak, szef biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Zwrócił przy tym uwagę, że armia ukraińska kontynuuje kontrofensywę i sukcesywnie odbija okupowane przez Rosjan terytoria. Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach udało się m.in. wyprzeć Rosjan z niemal całego obwodu charkowskiego.

„Kontynuujemy pracę i wyzwalamy ukraińskie terytoria. Nie zwracamy jednak uwagi na tych, którzy muszą brać tabletki. Armia działa, Ukraina jest zjednoczona. Idziemy do przodu” – napisał Jermak.

Czytaj też:
Bezprawny ruch Rosji wobec Ukrainy. Andrzej Duda: Żałosna akcja Kremla

Opracował:
Źródło: t.me/ermaka2022