Sara Boruc o poznaniu Artura Boruca: Był w związku

Sara Boruc o poznaniu Artura Boruca: Był w związku

Sara Boruc i Artur Boruc
Sara Boruc i Artur BorucŹródło:Instagram / mannei_is_her_name
Sara Boruc ze szczegółami opowiedziała o początkach swojej znajomości z piłkarzem Arturem Borucem. Okazuje się, że sportowiec był wtedy jeszcze w małżeństwie, a 'potem dowiedział się, że jest ciąża'. Celebrytka podkreśliła też, że jej rodzice nie byli zadowoleni z tej relacji.

Sara i Artur Boruc to jedna z popularniejszych par polskiego show-biznesu. Celebrytka chętnie dzieli się ich życiem prywatnym w sieci. Publikuje kadry z wyjazdów, swoich stylizacji i oczywiście fotografii ze sławnym mężem. Teraz wybranka sportowca udzieliła szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o tym jak poznała Artura Boruca. Początki ich związku były szeroko komentowane i powstało wiele plotek na temat ich znajomości.

Sara Boruc o poznaniu męża. Nie wiedziała, czym się zajmuje

Jak się okazało, para poznała się w jednym z warszawskich klubów, kiedy Sara Mannei-Boruc mieszkała za granicą. – Był żonaty jeszcze wtedy, w separacji.... Ja mieszkałam w Niemczech przez półtora roku wtedy i pamiętam, przyjechałam do Polski, krótko po rozstaniu z pierwszym partnerem, z małym dzieckiem. Zaczęłam studia w Warszawie i przyjeżdżałam na weekendy do Warszawy – wyznała. Jednak poznanie się nie należało do romantycznych momentów, zaczęło się od przepychanki słownej. – Zahaczył mnie barkiem. Nie powiedział „przepraszam”, ani nic, i trochę mu tam nawciskałam, jak to ja. Artur się zaczął z tego śmiać i wywiązała się między nami jakaś rozmowa. Oboje byliśmy pod wpływem i nawet jakoś go w sumie nie pamiętałam dobrze. Bardzo miło się rozmawiało, ale totalne głupoty gadaliśmy. Artur opowiadał, że pracuje w Irlandii w jakiejś firmie i myje okna wieżowca, a ja uwierzyłam – powiedziała reporterowi Pudelka.

Prawdy o profesji Artura Boruca jego obecna żona dowiedziała się, dopiero kiedy zobaczyli się na żywo. To jednak nie nastąpiło szybko. – Spotkaliśmy się pierwszy raz, dopiero po czterech miesiącach tych rozmów przez telefon no i wtedy się dowiedziałam, co Artur robi, bo się spotkaliśmy na zgrupowaniu kadry. Pamiętam, że wyszedł po mnie Michał Żewłakow na dół. Później Artur mi się przyznał, że wysłał Michała na zwiady, bo też do końca mnie nie pamiętał – kontynuowała.

Sara Boruc przyznała, że rodzice nie byli zadowoleni z jej wyboru

W wywiadzie, którego udzieliła, nie brakowało też gorzkich elementów, które towarzyszyły zakochanym na początku ich drogi. – Początki były dużo mniej wesołe ze względu na to, że miałam malutką córeczkę, a Artur był w związku, którego jeszcze nie zakończył definitywnie, potem dowiedział się, że jest ciąża... Moi rodzice na początku byli bardzo przeciwni tej znajomości, bo ja też dopiero co wykaraskałam się z toksycznego związku, dopiero co, można powiedzieć, mnie odzyskali – wspominała Sara Boruc.

Czytaj też:
Sara Boruc pierwszy raz skomentowała zakończenie przyjaźni z Mariną Łuczenko-Szczęsną. „Miałyśmy fajną relację”

Galeria:
Sara Boruc opowiedziała o poznaniu Artura Boruca
Źródło: WPROST.pl / Pudelek