„Zanim będzie za późno, opuść Ukrainę i walcz o Niepodległość Iczkerii – to najlepsza gwarancja, że Rosja nie zetrze z powierzchni ziemi miasta Dżochar (Groznego) po raz drugi. Jeśli Rosja nie zostanie zniszczona, powróci, by ponownie zabić czeczeńskie kobiety i dzieci. Nie zapomniałeś tego, prawda?..." – napisał Daniłow na Twitterze.
Ramzan Kadyrow oskarżył wcześniej Siły Zbrojne Ukrainy o ostrzał rosyjskich regionów i wyraził niezadowolenie ze „słabej reakcji” Federacji Rosyjskiej. Wezwał do „starcia” ukraińskich miast z powierzchni ziemi. „Wcześniej mówiliśmy, że prowadzimy specjalną operację wojskową na terytorium Ukrainy, ale wojna już trwa na naszym terytorium… Jestem z tego bardzo niezadowolony… Ogłosiliśmy już stan wojenny (na terenach okupowanych – red.)... Ale oni (Ukraińcy – red.) nie są nieśmiali, strzelają”... – pisał Kadyrow na Telegramie.
Parlament Ukrainy: Czeczenia krajem okupowanym przez Rosję
18 października Rada Najwyższa Ukrainy (jednoizbowy parlament Ukrainy) uznała Czeczeńską Republikę Iczkerii za czasowo okupowaną przez Federację Rosyjską. Deputowani potępili ludobójstwo narodu czeczeńskiego.
W latach 1994-1996 trwała pierwsza wojna czeczeńska, która zakończyła się zwycięstwem Iczkerii i uznaniem jej niepodległości. Mimo rozejmu rosyjskie służby specjalne zabiły pierwszego prezydenta Czeczenii, Dżohara Dudajewa. W 1999 roku pod pretekstem rzekomej „ochrony obywateli” Federacja Rosyjska rozpoczęła drugą wojnę z Iczkerią i zajęła kraj. Wojna partyzancka trwała tam do 2009 roku.
Czytaj też:
Wszystkie wojny Putina. „Chciał być drugim Bismarckiem, może skończyć jak car Mikołaj”Czytaj też:
Kadyrow wściekły po porażce Rosjan. Wzywa do użycia broni jądrowej