Bojowe expose Giorgii Meloni. Nowa premier Włoch złożyła jasną deklarację

Bojowe expose Giorgii Meloni. Nowa premier Włoch złożyła jasną deklarację

Giorgia Meloni
Giorgia Meloni Źródło:PAP / EPA/ETTORE FERRARI
Giorgia Meloni wygłosiła pierwsze expose w roli szefowej włoskiego rządu. Nowa premier zapewniała, że jej kraj będzie dalej wspierał Ukrainę i nie podda się szantażowi energetycznemu Władimira Putina. Odcinała się również od zarzutów o swój polityczny rodowód.

Rząd Giorgii Meloni został zaprzysiężony w minioną sobotę. Liderka partii Bracia Włosi jest pierwszą kobietą w historii kraju, która objęła stanowisko premiera. We wtorek wygłosiła expose, w którym obiecywała, że przeprowadzi kraj przez najtrudniejszy okres od czasów II wojny światowej i utrzyma wsparcie dla Ukrainy w walce z Rosją.

Reuters relacjonuje, że ton przemówienia Meloni był bojowy. Nowa premier Włoch mówiła, że głos jej prawicowej koalicji będzie „słyszalny w Europie”, a Włosi będą wspierać sankcje wymierzone w Moskwę i Władimira Putina. – Poddanie się szantażowi Putina w sprawie energii nie rozwiązałoby problemu, tylko zaostrzyłoby go, otwierając drogę do dalszych żądań i szantażu – stwierdziła.

Meloni odcina się od zrzutów o swój polityczny rodowód

Stosunek rządu Meloni do Rosji budził wątpliwości, ponieważ jej koalicjanci, Silvio Berlusconi i Matteo Salvini, znani są ze swoich bliskich relacji z Moskwą. Meloni mierzy się też z zarzutami, że wywodzi się z Narodowej Partii Faszystowskiej Benito Mussoliniego. – Nigdy nie czułam sympatii ani bliskości z reżimami antydemokratycznymi. Dla żadnego reżimu, w tym faszyzmu – zapewniała jednak w swoim expose.

Meloni zapewniała również, że jej rząd zaoferuje wsparcie finansowe rodzinom i firmom dotkniętym kryzysem energetycznym. Jednocześnie jednak ostrzegła, że wiąże się to z wysokimi kosztami, dlatego realizacja niektórych obietnic z kampanii wyborczej może zostać opóźniona. Nowa szefowa włoskiego rządu mówiła też, że Włochy będą dążyć do „powstrzymania przemytu ludzi przez Morze Śródziemne” poprzez współpracę z rządami w Afryce.

Prawicowa koalicja we Włoszech zostawiła konkurentów w tyle

Przedterminowe wybory zostały zarządzone na skutek dymisji Mario Draghiego, która doprowadziła do rozpadu koalicji rządzącej. Włosi głosowali w niedzielę, 25 września. Tego samego dnia wieczorem pojawiły się pierwsze wyniki exit poll, które dawały wyraźne zwycięstwo prawicowej koalicji. W jej skład wchodzi Liga, której liderem jest eurosceptyk Mattero Salvini, Forza Italia Silvio Berlusconiego oraz skrajnie prawicowa formacja Bracia Włosi z Giorgią Meloni na czele. Spośród tych trzech ugrupowań najlepszy wynik uzyskała partia Meloni.

Meloni spotkała się z prezydentem Włoch w piątek, 21 października. Nowa premier przedstawiła wtedy skład swojego rządu. Dziewięć ministerstw przypadło w udziale Braciom Włochom, po pięć otrzymały Liga i Forza Italia, a kolejne pięć trafiło w ręce technokratów. Wicepremierem oraz ministrem transportu i infrastruktury został przywódca Ligi Matteo Salvini. Stanowisko wicepremiera otrzymał też Antoni Tajani z Forza Italia, były szef Parlamentu Europejskie

Czytaj też:
Duda nawiązał do przemówienia przyszłej premier Włoch. „Jestem Andrzej, jestem mężczyzną, ojcem, katolikiem”
Czytaj też:
Taśmy Berlusconiego ujawniły jego sympatię do Putina. „Po prostu nieludzkie”

Źródło: Reuters