Jak dodał, z danych, które posiada wynika również, że zagrożenie polskich żołnierzy biorących udział w misjach ma charakter "raczej bojowy niż terrorystyczny".
Szef MSWiA przedstawił w Sejmie informację dotyczącą zabezpieczenia Polski przed potencjalnym zagrożeniem terrorystycznym, o co wnioskowała Platforma Obywatelska.
Poseł PO Paweł Graś pytał m.in. w jaki sposób Polska jest zabezpieczona przed potencjalnymi atakami terrorystycznymi, jaki jest stan koordynacji tych działań i koordynacji instytucji oraz co rząd robi lub zamierza zrobić by zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom. "Dla nikogo nie jest tajemnicą, że poprzez nasze zaangażowanie w Iraku, w Afganistanie Polska może się znaleźć na liście potencjalnych miejsc ataków terrorystycznych" - dodał.
Dopytywał też o informacje, które pojawiły się w mediach, dotyczące likwidacji wydziału MSWiA odpowiedzialnego za zwalczanie terroryzmu.
Kaczmarek tym informacjom zaprzeczył. Dodał, że wydział ten działa w ramach departamentu bezpieczeństwa publicznego i że w MSWiA działają też inne departamenty - zarządzania kryzysowego, migracji - które również mają zbierać informacje o ewentualnych zagrożeniach terrorystycznych. "Uznałem jednak, że to za mało i 2 miesiące temu wystąpiłem o dodatkowe etaty z rezerwy celowej" - powiedział minister.
Poinformował też, że zamierza powołać strukturę - centrum, której zadaniem będzie bieżąca, codzienna analiza zagrożeń terrorystycznych i koordynacja działań z nimi związanymi oraz wydawaniem zaleceń dla służb porządku publicznego, a także zarządzania kryzysowego.
Minister podkreślił także, że to on pełni funkcje koordynacyjne w zakresie ochrony przed terroryzmem jako przewodniczący międzyresortowego zespołu ds. zagrożeń terrorystycznych. "Polska posiada w swoich strukturach instytucje realizujące zadania w zakresie ochrony przed zjawiskiem terroryzmu, jednak w mojej ocenie wzmocnienia wymaga system koordynacji" - dodał.
Posłowie pytali m.in. jak wygląda współpraca Polski z innymi krajami. Kaczmarek zapewnił, że prowadzona jest ona na bieżąco. Przypomniał także, że w ostatnich dwóch miesiącach MSWiA zawarło szereg międzynarodowych umów obejmujących również zagadnienie dotyczące terroryzmu.
Wiesław Woda (PSL) podkreślił, że w przeciwdziałaniu potencjalnym atakom terrorystycznym istotna jest współpraca ze społeczeństwem. Zaznaczył, że m.in. dzięki takim sygnałom od mieszkańców Wielkiej Brytanii udało się zapobiec planowanym tam ostatnio zamachom. Dopytywał też czy w związku z tym rząd uwzględnia w swoich planach zwykłych Polaków i organizacje pozarządowe. Także inni posłowie pytali czy w planach dotyczących zapobieganiu takim atakom uwzględnione są samorządy.
Szef MSWiA w odpowiedzi na to przypomniał, że realizowany jest program "Bezpieczne miasta", którego celem jest zwiększanie współpracy pomiędzy służbami, samorządami i mieszkańcami także w zakresie wszelkich sygnałów dotyczących potencjalnych zagrożeń.
Parlamentarzyści dopytywali też czy rząd ma informacje o działaniu na terenie Polski grup lub organizacji, które mogą mieć związki z terroryzmem i czy takie zagrożenie może zwiększać umiejscowienie w naszym kraju tarczy antyrakietowej. Sandra Lewandowska (Samoobrona) pytała czy takie zagrożenie mogą zwiększyć informacje o domniemanych więzieniach CIA w Polsce.
Część pytań dotyczyła również przygotowania infrastruktury i planów reagowania kryzysowego. Pytano także o awaryjny plan zabezpieczeń ujęć wody i zapasy leków na wypadek zamachu.
pap, ss