Kuriozalny pomysł Berlusconiego. „Wyślę wam autobus prostytutek do szatni”

Kuriozalny pomysł Berlusconiego. „Wyślę wam autobus prostytutek do szatni”

Silvio Berlusconi
Silvio Berlusconi Źródło:Shutterstock / MikeDotta
Do prasy trafiło nagranie, na którym Silvio Berlusconi motywuje piłkarzy swojego klubu – Monzy. W trakcie swojego świątecznego przemówienia postanowił dodać niefortunny żart. To kolejna wpadka medialna byłego premiera Włoch w ostatnim czasie.

Silvio Berlusconi, trzykrotny premier Włoch i lider współrządzącej partii Forza Italia, był przez lata właścicielem mediolańskiego klubu AC Milan. Teraz należy do niego inny włoski klub – Monza. Na spotkaniu świątecznym postanowił przemówić do swoich piłkarzy, z czego relację zamieścił na swoim profilu na Twitterze.

„Wyjątkowy wieczór z moją Monzą. Spotkałem się z zespołem, firmą i sponsorami na życzenia świąteczne. To był wspaniały rok: dokonaliśmy cudu wejścia do Serii A i na tym nie poprzestaniemy. Spędźmy te wakacje, a potem wracajmy na boisko” – podpisał wideo Berlusconi.

Dodatkowa motywacja

Właściciel klubu postanowił zwrócić się do swoich piłkarzy również z innym od świątecznego przesłaniem. Na nieszczęście byłego premiera, jego słowa również zostały nagrane. – Tym, którzy teraz przyjechali, dorzuciłem dodatkową motywację. Powiedziałem im, że zaczną teraz przyjeżdżać do nas takie kluby jak Juventus, czy Mediolan i jeśli z nimi wygracie, to wyślę wam autobus prostytutek do szatni” – mówił na filmiku Berlusconi.

twitter

Przyjaciel Putina

To kolejne niefortunne dla przywódcy Forzy Italii nagranie. Dwa miesiące temu włoski serwis LaPresse opublikował serię nagrań z wystąpienia Berlusconiego na zamkniętym spotkaniu partyjnym. Na nagraniach lider partii poinformował, że „ponownie nawiązał” stosunki z Putinem, a odpowiedzialność za rozpoczęcie wojny przypisuje prezydentowi Ukrainy Wołodymirowi Zełeńskiemu.

– W 2014 roku w Mińsku na Białorusi podpisano porozumienie o pokoju między Ukrainą i dwiema nowo uznanymi republikami w Donbasie z zobowiązaniem, że żadna ze stron nie zaatakuje drugiej. Ukraina posłała do diabła ten traktat rok później i zaczyna atakować granice dwóch republik – mówił wtedy Berlusconi. W dalszej części przemówienia chwalił się również, że otrzymał w prezencie od Putina dwadzieścia butelek wódki z okazji urodzin, a sam posłał do niego skrzynkę wina Lambrusco.

Czytaj też:
Niemcy odsyłają migrantów do Polski. SG ujawniła szczegóły
Czytaj też:
Inflacja w Wielkiej Brytanii. Najnowszy odczyt zaskoczył ekspertów