Brejza interweniuje ws. granatnika na komendzie. Nie chce, by „powtórzył się przypadek Szydło”

Brejza interweniuje ws. granatnika na komendzie. Nie chce, by „powtórzył się przypadek Szydło”

Senator Krzysztof Brejza
Senator Krzysztof Brejza Źródło: Newspix.pl / FOT.TEDI/NEWSPIX.PL
Elementarna rzetelność w wyjaśnianiu tej sprawy powinna skutkować natychmiastowym zabezpieczeniem monitoringu – napisał senator PO Krzysztof Brejza, zwracając się do Prokuratury Krajowej w sprawie wybuchu granatnika na Komendzie Głównej Policji.

W czwartek 15 grudnia Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało komunikat, w którym potwierdzono, że dzień wcześniej w pomieszczeniu sąsiadującym z gabinetem Komendanta Głównego Policji doszło do eksplozji. Jak podano, w wyniku eksplozji komendant doznał lekkich obrażeń i trafił do szpitala, gdzie przebywał na obserwacji.

W niedzielę „Rzeczpospolita” opublikowała fragment rozmowy z Jarosławem Szymczykiem. Komendant zdradził więcej szczegółów dotyczących przekazania prezentu od Ukraińców i wyjaśnił, że w rzeczywistości były dwie tuby po granatnikach. Tego samego dnia w sprawie interweniował senator PO Krzysztof Brejza. Zwrócił się do Prokuratury Krajowej z pytaniami o zabezpieczenie monitoringu w KGP i nagrań z dyspozytorem (pogotowie/PSP).

Brejza interweniuje ws. granatnika. Napisał do prokuratury

„W związku z docierającymi do mnie niepokojącymi informacjami o poważnych błędach w działaniach policji, służb i prokuratury w pierwszych godzinach po wystrzeleniu przez komendanta głównego policji gen. J. Szymczyka granatnika w siedzibie Komendy Głównej Policji przy ul. Puławskiej w Warszawie, w trybie interwencji senatorskiej wnosząc o rozpoznanie interwencji w ustawowym czternastodniowym terminie i przedstawienie informacji w formie pisemnej, wnoszę o odpowiedz” – napisał Brejza.

Senator chce wiedzieć, czy prokuratura zleciła zabezpieczenie monitoringu ze wszystkich kamer z budynku Komendy Gl6wnej Policji przy ul. Puławskiej w Warszawie, a zwłaszcza z kamer obejmujących bezpośrednie otoczenie gabinetu komendanta głównego policji gen. J. Szymczyka. Krzysztof Brejza pyta, czy nagrania te zostały zarejestrowane na odpowiednim nośniku. Przywołuje tutaj przypadek zniszczenia w prokuraturze płyty z nagraniami z wypadku kolumny rządowej Beaty Szydło w Oświęcimiu. „Czy nośnik ten jest odpowiednio i właściwie przechowywany, tak aby nie uległ”przypadkowemu„ złamaniu?” – chce wiedzieć polityk.

Senator PO stawia pytania prokuraturze. „Żeby nie było jak ze sprawą Beaty Szydło”

„Nadmienię, że elementarna rzetelność w wyjaśnianiu tej sprawy powinna skutkować natychmiastowym zabezpieczeniem monitoringu od dnia 12 grudnia 2022 r., tak aby monitoring obejmował wszelkie okoliczności związane z wniesieniem granatnika przeciwpancernego do siedziby Komendy Gl6wnej Policji. Niewykonanie tak prostych czynności przez organy prokuratury może doprowadzić do utraty zapisu elementarnego materiału dowodowego” – wskazał.

Brejza chciał też wiedzieć, czy w podobny sposób zabezpieczone i zarejestrowane zostały nagrania dyspozytora pogotowia ratunkowego oraz nagrania i informacje kierowane do straży pożarnej.

Czytaj też:
Szymczyk ujawnia szczegóły. „Były dwie tuby po granatniku, w tym ta przerobiona na głośnik bluetooth”
Czytaj też:
Komendant mógł pomylić granatnik z butelką alkoholu? Nietypowa sugestia posła PiS