Premier Morawiecki bardzo ostro ocenił słowa Sikorskiego. Zaapelował do opozycji

Premier Morawiecki bardzo ostro ocenił słowa Sikorskiego. Zaapelował do opozycji

Mateusz Morawiecki
Mateusz MorawieckiŹródło:X / Kancelaria Premiera
Mateusz Morawiecki w poniedziałek 23 stycznia odniósł się do wywiadu Radosława Sikorskiego dla Radia ZET. Premier stwierdził, że polityk opozycji zachował się jak rosyjski propagandzista.

W audycji „Gość Radia ZET” europoseł zasugerował, że rząd PiS mógł myśleć o rozbiorze Ukrainy. – Myślę, że miał moment zawahania w pierwszych dziesięciu dniach wojny, gdy wszyscy nie wiedzieliśmy, jak ona pójdzie, że może Ukraina upadnie. Gdyby nie bohaterstwo Zełenskiego i pomoc Zachodu, to różnie mogło być – stwierdził na antenie radia był minister rządu Donalda Tuska.

Morawiecki ostro o Sikorskim

Do wypowiedzi Sikorskiego za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu oświadczył, że słowa tego polityka „nie różnią się niczym od rosyjskiej propagandy”. Polityk Zjednoczonej Prawicy wezwał też opozycję do zajęcia jasnego stanowiska w tej sprawie.

„Były minister spraw zagranicznych musi ważyć słowa. Oczekuję wycofania tych haniebnych stwierdzeń. Wzywam opozycję do odcięcia się od deklaracji Radosława Sikorskiego” – napisał na Twitterze .

Radosław Sikorski wywołał burzę

Radosław Sikorski był w poniedziałek gościem Bogdana Rymanowskiego w programie „Gość Radia ZET”. Były szef MON odpowiadał m.in. na pytania dotyczące startu w nadchodzących wyborach parlamentarnych, przywództwa w Platformie Obywatelskiej oraz polityki rządu Prawa i Sprawiedliwości względem wojny w Ukrainie.

Na słowa eurodeputowanego Platformy Obywatelskiej zareagowali na Twitterze politycy z różnych ugrupowań politycznych. Patryk Jaki z Solidarnej Polski stwierdził, że europoseł PO pomaga swoimi komentarzami w kolportowaniu kremlowskich kłamstw. „Znów z premedytacją zrobił dobrze rosyjskiej propagandzie i Polska przez niego będzie przedstawiana jako państwo, które „myślało o rozbiorze Ukrainy” – napisał. Swoje zdziwienie słowami polityka PO wyraziła również posłanka Lewicy Anna-Maria Żukowska. „Panie pośle, czy Pan to powiedział całkowicie na trzeźwo?” – zapytała.

Czytaj też:
Radosław Sikorski nie odmówi Donaldowi Tuskowi. „Pan Bóg podobno daje taki krzyż, jaki jesteśmy w stanie unieść”
Czytaj też:
Awantura na antenie Polsat News. „Zjedz kanapkę”, „macie rosyjską twarz”