Premier Morawiecki dla francuskiej telewizji: dostarczymy Ukrainie w sumie ponad 300 czołgów

Premier Morawiecki dla francuskiej telewizji: dostarczymy Ukrainie w sumie ponad 300 czołgów

Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło:Shutterstock / Gints Ivuskans
- Francja za bardzo ulegała wpływom rosyjskiej propagandy, ale to się zmienia, wobec brutalności tej barbarzyńskiej wojny – ocenił premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla francuskiej telewizji.

W niedzielę prezydent Francji Emmanuele Macron poinformował, że minister obrony jego kraju Sebastien Lecorne otrzymał polecenie pracy nad możliwością dostarczenia Ukrainie ciężkich czołgów. Prezydent dodał też, że dostawy uzbrojenia powinny być skoordynowane z „głównymi sojusznikami” bez „osłabiania własnych zdolności obronnych”.

Chodź słowa te padły przed decyzją USA i Niemiec o dostawach czołgów, wiadomo, że Joe Biden rozmawiał z Emmanuelem Macronem i innymi europejskimi przywódcami na temat dalszej pomocy Ukrainie. Konkretne postanowienia jeszcze nie padły. Warto w tym kontekście także przypomnieć, że na początku stycznia Francja, Niemcy i Stany Zjednoczone zobowiązały się do dostarczenia francuskich czołgów lekkich AMX-10 RC, 40 niemieckich BMP Marder i 50 wozów bojowych Bradley. O pomocy pogrożonemu w wojnie krajowi na antenie francuskiej telewizji mówił szef polskiego rządu.

Wojna w Ukrainie. Morawiecki: przekażemy Ukraińcom ponad 300 czołgów

– Reżim Putina jest kolosem na glinianych nogach, ale pozostaje kolosem – powiedział w czwartek w wywiadzie dla francuskiej telewizji LCI premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że Zachód „powinien być bardziej odważny”, wspierając Ukrainę. – Rosja ma ogromną przewagę nad Ukrainą, a więc pomagać Ukrainie bronić swej wolności, to bronić wartości europejskich – ocenił.

– Dostarczyliśmy już Ukrainie 250 czołgów. Ponadto, w najbliższych tygodniach, Polska wyśle 60 kolejnych, nowocześniejszych czołgów (...), dostarczymy też 14 Leopardów. A więc w sumie przekażemy Ukraińcom ponad 300 czołgów – wyjaśnił premier.

Szef polskiego rządu ocenił też, że „Francja za bardzo ulegała wpływom rosyjskiej propagandy, ale to się zmienia, wobec brutalności tej barbarzyńskiej wojny”.

Czytaj też:
W co gra Łukaszenka mówiąc o pakcie z Ukrainą? „Może dojść do konfliktu między armią białoruską a rosyjską”
Czytaj też:
Wojenny biznes. Największe koncerny zbrojeniowe rosną