Artur Szpilka ostrzega Mariusza Pudzianowskiego. Podgrzał atmosferę przed KSW

Artur Szpilka ostrzega Mariusza Pudzianowskiego. Podgrzał atmosferę przed KSW

Artur Szpilka
Artur Szpilka Źródło: Newspix.pl / Maciej Goclon / Fotonews
Jeszcze w tym roku podczas jednej z gal KSW dojdzie do starcia Mariusza Pudzianowskiego z Arturem Szpilką. Wizja tego pojedynku mocno rozgrzewa wyobraźnię kibiców. Już teraz pięściarz postanowił nieco podgrzać atmosferę przed pojedynkiem, publikując jednoznacznie wideo na Twitterze.

To niemal pewne, że w 2023 roku będziemy mogli zobaczyć hitowy pojedynek pomiędzy dwiema znamienitymi postaciami polskiego sportu. Do ringu mają wejść Mariusz Pudzianowski oraz Artur Szpilka. Dokładna data ich starcia jeszcze nie jest znana, lecz nie ulega wątpliwościom, iż były strongmen oraz dawny pięściarz zainteresują swoim starciem rzeszę kibiców. Zwłaszcza, że już teraz zaczęli podgrzewać atmosferę.

Artur Szpilka i Mariusz Pudzianowski będą walczyć w KSW

Początkowo bokser odnosił się do czekającego go pojedynku z wielkim szacunkiem do swojego rywala i zupełnie na poważnie. – Mariusz jest dla mnie wielkim sportowym wyzwaniem. Trenuje MMA już od 13 lat jako zawodnik wagi ciężkiej – stwierdził w programie „Klatka po klatce”. W innej rozmowie, dla Interii, Szpilka wspomniał, że wygrana może okazać się dla niego motorem napędowym.

Aktualnie jednak 34-latek przebywa na wakacjach w egzotycznym kraju i dzieli się przyjemnymi chwilami z kibicami na Instagramie. Jedna z relacji przykuła jednak szczególną uwagę internautów. Widzimy na nim samego zawodnika, który tańczy i bawi się z (prawdopodobnie) miejscowymi.

Artur Szpilka ostrzega Mariusza Pudzianowskiego

Po kilku uśmiechach Szpilka patrzy jednak prosto w obiektyw i z poważną miną mówi enigmatycznie: „Mariusz” – wskazując przy tym palcem do kamery. To jasna wiadomość dla Pudzianowskiego oznaczająca, iż bokser rzuca mu wyzwanie i ten powinien mieć się na baczności.

twitter

Zanim jednak Szpilka wróci do ringu, musi wyleczyć kontuzję, której nabawił się już jakiś czas temu. Do treningów powinien powrócić pod koniec lutego, ale to jeszcze nie jest pewne. Właśnie dlatego włodarze KSW wstrzymują się z ogłoszeniem konkretnego terminu, w którym mogłoby dojść do walki.

Czytaj też:
Niepokonany polski pięściarz gardzi Fame MMA, ale na nim wystąpi. Zdradził, dlaczego to zrobi
Czytaj też:
Jan Błachowicz zwrócił się do legendy MMA. Decyzja jest nieodwołalna

Źródło: Twitter / @szpilka_artur