Prawdziwe perełki na licytacjach WOŚP. Tak artyści wspierają Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy

Prawdziwe perełki na licytacjach WOŚP. Tak artyści wspierają Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy

Krzysztof Zalewski
Krzysztof Zalewski Źródło:Newspix.pl / Maciej Goclon/FotoNews
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę zagra w całej Polsce, zbierając na sprzęt diagnostyczny pozwalający na szybkie wykrycie sepsy. Wraz z Jurkiem Owsiakiem zagrają liczne gwiazdy i artyści, którzy wystawili drogocenne przedmioty na internetowych aukcjach WOŚP. Wśród nich można znaleźć prawdziwe rarytasy.

Co roku na aukcjach WOŚP znaleźć można przedmioty wystawiane przez znanych Polaków. Wśród wspierających zbiórkę fundacji Jurka Owsiaka są m.in. Iga Świątek, Donald Tusk, Andrzej Bargiel czy Kuba Wojewódzki. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy cieszy się również wsparciem ludzi kultury. Na internetowych licytacjach zdobyć można prawdziwe perełki.

Muzycy grają z WOŚP

Z takimi muzykami w orkiestrze, dyrygent może spodziewać się wyłącznie sukcesu. Do grona grających pod batutą Jurka Owsiaka dołączył w tym roku m.in. Krzysztof Zalewski, który na internetową aukcję wystawił swoją gitarę akustyczną. Wiosło jednego z najbardziej energetycznych showmanów w Polsce cieszy się sporym zainteresowaniem i z całą pewnością walka o możliwość zagrania na nim będzie zażarta.

Mery Spolsky przekazała na rzecz WOŚP grafikę autorstwa Justyny Łaciok ze swoją podobizną. Szczęśliwiec który zwycięży licytację, będzie mógł odebrać ją z rąk własnych artystki. Swój portret na aukcję wystawił również Sebastian Karpiel-Bułecka, czarno-białe zdjęcie lidera Zakopower wykonał Marek Kowalski.

instagram

Wyjątkowo dużym powodzeniem cieszy się również aukcja Kwiatu Jabłoni. Kasia i Jacek Sienkiewiczowie postanowili wystawić na licytację wspólny wieczór, w którym udział wezmą również pozostali członkowie zespołu. „Wspólne jedzenie kolacji przygotowanej przez zespół, granie w planszówki (umiemy tylko w te proste), słuchanie muzyki (dowolnej, ale nie naszej). Wyborna zabawa!” – czytamy w opisie aukcji.

Niezwykle ciekawą propozycję ma dla swoich fanów Natalia Szroeder. Osoba, która wygra jej licytację będzie miała szanse zwiedzić z artystką i jej ojcem Jaromirem Muzeum Zachodniokaszubskie, mieszczące się w zamku krzyżackim w Bytowie. „Przeniesiemy się wspólnie do świata kaszubskich legend, będziemy podziwiać wybitnych twórców kaszubskiej sztuki ludowej, ale także wystawę etnograficzną czy historyczną. Proponuję Wam zwiedzanie z najlepszym przewodnikiem, na jakiego można trafić, z moim Tatą” – zachęca piosenkarka.

Czytaj też:
Są na szczycie, na koncerty przychodzą tłumy. „Mówimy, co nam się w Polsce nie podoba”

Pisarze dla WOŚP. Kolacja z czarnym coachem i tajemniczy event

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy może również liczyć na pisarzy. Wśród licytacji znaleźć można np. kolację z Łukaszem Orbitowskim. Autor „Kultu” i „Chodź ze mną” zabierze zwycięzcę aukcji na posiłek w jednej z krakowskich restauracji, gdzie wręczy mu prezent w postaci książek z autografami.

Jeden z najbardziej płodnych autorów w Polsce, Remigiusz Mróz, postanowił wystawić na aukcji przedmiot, do którego spory sentyment. Ponadto na zwycięzcę licytacji czeka jeszcze tajemnicza niespodzianka. „W tym roku wystawiam na WOŚP moją pierwszą autorską marynarkę, w której debiutowałem publicznie jako pisarz. Ma łaty na łokciach. A wraz z nią dwie wejściówki na pewien zamknięty, tajemniczy event w kwietniu, kiedy przekażę ciuch w dobre ręce” – napisał autor „Chyłki” na Twitterze.

twitter

Swojego wsparcia dla WOŚP udzielił również zdobywca literackiej nagrody NIKE Mariusz Szczygieł. W ramach jego aukcji wylicytować można specjalny egzemplarz reportażu „Nie ma”. Poza podpisaną przez autora książką, zwycięzca licytacji otrzyma zestaw „artefaktów” w postaci m.in. oryginalnego rysunku spadochroniarza autorstwa Michała Mroczki, który znalazł się na okładce książki oraz fragment koperty z autografem jednej z bohaterek „Nie ma”.

„Łatwo jest uznać ludzi nieczytających za dzikusów”. Maciej Marcisz o czytelnictwie w PolsceCzytaj też:
Orbitowski dla „Wprost”: Czytam wiersze z osadzonymi. Ujawniają się dwie emocje