Prezydent opuścił szpital

Prezydent opuścił szpital

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. Z. Furman/Wprost 
Prezydent Lech Kaczyński przeszedł w poniedziałek badania w warszawskim szpitalu przy ul. Szaserów. Trafił do szpitala rano w związku z ostrą infekcją wirusową, szpital opuścił po ok. 5 godzinach.

Jak poinformował na konferencji prasowej rzecznik prasowy Wojskowego Instytutu Medycznego i jednocześnie lekarz prezydenta dr Wojciech Lubiński, Lech Kaczyński miał w nocy wysoką, sięgającą 38 stopni, gorączkę. Dodał, że gorączce towarzyszyły wymioty, odwodnienie i ogólne osłabienie. Rano gorączka dochodziła do 39 stopni.

Prezydent przyjechał do szpital około godz.9, do południa wykonano podstawowe badania. Po południu - jak poinformował lekarz - prezydent czuł się już lepiej.

Dr Lubiński zaznaczył, że zespół lekarzy opiekujących się głową państwa uważał, że prezydent powinien zgłosić się do szpitala na badania, przede wszystkim z powodu osłabienia, które wymagało dalszej diagnostyki i wykluczenia choroby sercowo-naczyniowej.

Zaznaczył, że choroba ta została wykluczona, a przyczyną osłabienia i gorączki była ostra infekcja wirusowa. Jak wyjaśnił szef Instytutu płk. dr Grzegorz Gielerak, było to, zakażenie paragrypowe.

Dr Lubiński zaznaczył, że prezydent odebrał odpowiednie leczenie i już czuje się znacznie lepiej. "Oczywiście nie zgodziliśmy się na to, żeby wrócił do obowiązków i pojechał na zaplanowaną dzisiaj wizytę" - podkreślił.

Szef gabinetu prezydenta Maciej Łopiński mówił, że prezydent mimo choroby chciał pojechać do Wysokiego Mazowieckiego, gdzie miał na poniedziałek zaplanowaną wizytę.

Lekarz prezydenta dodał, że jeszcze dwa, trzy dni L. Kaczyński będzie osłabiony. Przez ten czas, jak mówił - "ta ostra infekcja wirusowa będzie mu towarzyszyła, miejmy nadzieję, że te objawy będą coraz mniejsze i że jak najszybciej będzie mógł wrócić do pracy". "Już myślę, że dzisiaj po południu będzie aktywny" - ocenił dr Lubiński.

Dr Gielerak zaznaczył, że lekarze rekomendują prezydentowi, "żeby wykorzystał najbliższe dwa, trzy dni na taką czystą rekonwalescencję".

Szef WIM ocenił, że Lech Kaczyński jest "doskonałym pacjentem", stosuje się do wszystkich zaleceń lekarzy i bardzo dobrze się z nimi współpracuje.

Dr Lubiński był też pytany o ogólny stan zdrowia prezydenta. Jak powiedział, "mimo tak napiętego planu pan prezydent to wszystko wytrzymuje i nie było nigdy żadnych kłopotów zdrowotnych". "Mogę z pewnością powiedzieć, że pan prezydent jest zdrowy" - podkreślił.

Również Łopiński powiedział, że jego zdaniem, stan zdrowia prezydenta jest dobry. "Możecie być państwo spokojni, znajduje się pod dobrą opieką" - dodał.

Dr Gielerak poinformował, że prezydent leżał na oddziale obserwacyjnym szpitala przy Szaserów, jak każdy pacjent, miał normalnie założoną historię choroby i korzystał z opieki takiej, jak każdy pacjent. Prezydent leżał w separatce, ale nie była ona specjalnie przygotowana na przyjęcie głowy państwa.

pap, ss