Szef tej partii Andrzej Lepper powiedział wcześniej w TVN24, że nie ma nic przeciwko obecności Leszka Millera na listach Samoobrony. O tym, że Miller będzie "jedynką" w Łodzi poinformował portal gazeta.pl. Z kolei wcześniej portal TVN24.pl podał informację, że liderem warszawskiej listy Samoobrony będzie doradca ds. wizerunku Piotr Tymochowicz.
W TVN24 Lepper zadeklarował także, że chciałby, aby "jedynką" w Warszawie był Piotr Tymochowicz.
Miller nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy będzie łódzką "jedynką". "Decyzję zakomunikuję w Łodzi" - oświadczył b.premier i podkreślił, że na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat wszystkie ważne decyzje podejmował i komunikował w Łodzi.
Miller dopytywany, jaka to będzie decyzja, powiedział jedynie, że "jutro będzie w Łodzi". Jak dodał, "to umowa" z Łodzią, że to właśnie w tym "ważnym w jego życiu" mieście ogłasza swe decyzje.
Wcześniej Lepper potwierdził w TVN24, że rozmawiał we wtorek z Millerem o kandydowaniu byłego premiera z list Samoobrony.
Lepper podkreślał, że Miller "musi decyzję podjąć sam". Zastrzegł, że jeśli "struktury regionalne nie wyrażą zgody, on sam nikogo narzucać nie będzie".
Szef Samoobrony przyznał, że chciałby, aby Piotr Tymochowicz kandydował z list Samoobrony. "Rozważamy to" - dodał Lepper, zastrzegając, że nie wie jeszcze, czy Tymochowicz zdecyduje się na kandydowanie i "czy to nie będzie w sprzeczności z jego pracą".
Lepper potwierdził także, że z list Samoobrony do Sejmu wystartuje Zygmunt Wrzodak. W środę Samoobrona RP i Narodowy Kongres Polski Z.Wrzodaka podpisały porozumienie programowe. Przewiduje ono, że "czołowi przedstawiciele" Kongresu będą kandydować w wyborach z list partii Leppera.
Miller pytany, czy wyobraża sobie siebie na tych samych listach, z których startować będzie Zygmunt Wrzodak i Piotr Tymochowicz powiedział, że "ma wyobraźnię nieograniczoną a ostatnie wydarzenia ją pogłębiły". Jak dodał, nic nie jest w stanie go zaskoczyć.ab, pap