Misztal wiózł pieniądze dla Rutkowskiego?

Misztal wiózł pieniądze dla Rutkowskiego?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Hamburski detektyw Jerzy Godlewski powiedział dziennikarzom "Dziennika", że Piotr Misztal zatrzymany w poniedziałek na granicy szwajcarsko-niemieckiej, wiózł pieniądze dla Krzysztofa Rutkowskiego.

"Wiem, że pojechał do Szwajcarii, aby wyciągnąć pieniądze z konta Krzysztofa Rutkowskiego. Były tam duże sumy w euro i dolarach" - powiedział Godlewski, powołując się na materiały operacyjne zagranicznych służb specjalnych.

Misztal tym słowom zaprzecza. Twierdzi, że pieniądze były przeznaczone na kupno nieruchomości za granicą. "Wraz z narzeczoną zdecydowaliśmy jednak, że te nieruchomości są drogie i nie ma sensu inwestować. Z tymi pieniędzmi wracaliśmy więc ze Szwajcarii do Polski" - tłumaczy. "Szkoda, że tych pieniędzy nie wiózł dla mnie" - komentuje krótko Rutkowski.

Rutkowski i Misztal dobrze się znają. Detektyw, na którym ciąży zarzut współpracy z mafią paliwową, ma zakaz wyjeżdżania z kraju i ograniczone fundusze. Według Godlewskiego, Misztal postanowił mu pomóc. "Miał ostatnią szansę na wykorzystanie paszportu dyplomatycznego. Szwajcarskie i niemieckie służby, wiedząc o akcji, dały cynk na granicę i dlatego poseł został zatrzymany" - opowiada rozmówca "Dziennika". Według niego Misztal miał otrzymać 20 proc. przewożonej sumy.