Nie będzie jednak zabiegał o dodatkową władzę. "Jeśli obywatele rosyjscy zaufają Dmitrijowi Mediediewowi i wybiorą go na prezydenta, będę gotów stanąć na czele rządu" - powiedział Putin.
Delegaci na zjazd zatwierdzili Dmitrija Miedwiediewa jak oficjalnego kandydata Jednej Rosji na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.
Głosowanie było tylko konieczną formalnością do zarejestrowania Miedwiediewa jako kandydata. Zaproponował go bowiem sam Putin, aco w tej prokremlowskiej partii oznacza nominację. Za zatwierdzeniem kandydatury Miedwiediewa - jednego z pierwszych wicepremierów - opowiedziało się 478 delegatów, przeciw - była jedna osoba.
Putin podczas zjazdu zaproponował jeszcze podniesienie od 1 lutego płac w sektorze publicznym o 14 procent oraz w wojsku o 18 procent. Wzrost płac, dwukrotny w stosunku do poprzednio planowanego, miałby wejść w życie na miesiąc przed wyborami prezydenckimi.
ab, pap