Warszawa ma wreszcie statut

Warszawa ma wreszcie statut

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rada Warszawy głosami PO i LiD uchwaliła w czwartek statut m.st. Warszawy. Dokument, nazywany miejską konstytucją, określa kompetencje poszczególnych szczebli stołecznego samorządu.

Za przyjęciem statutu głosowało 38 radnych, nikt nie był przeciw, a 14 radnych PiS wstrzymało się od głosu.

Warszawa jako jedno z niewielu dużych miast w Polsce nie miała statutu. Daje on większe kompetencje burmistrzom dzielnic; reguluje, w jakim zakresie dzielnice wykonują zadania własne i jakie mają kompetencje, niezbędne do realizowania tych zadań.

W statucie znalazła się m.in. preambuła z odwołaniem do Boga, co w toku prac nad tym dokumentem budziło wśród samorządowców największe kontrowersje. W statucie znalazł się także zapis dotyczący przyznania inicjatywy uchwałodawczej grupie 15 tys. mieszkańców Warszawy.

Jak powiedziała w czwartek prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz- Waltz, uchwalenie statutu oznacza zmniejszenie biurokracji oraz decentralizację władzy, ponieważ część kompetencji, które dotychczas miała rada miasta, zostanie przekazane do dzielnic. "Bardzo się cieszę, że Rada ten statut w końcu uchwaliła" - dodała.

Zdaniem przewodniczącej Rady Ewy Malinowskiej-Grupińskiej oznacza to "początek zbliżenia mieszkańców do miejskich władz". "Teraz burmistrzowie dzielnic będą ponosić większą odpowiedzialność, ponieważ będą bardziej rozliczani przez mieszkańców" - powiedziała Malinowska-Grupińska.

Jako przykład podała sprawę rozpatrywania skarg mieszkańców. "W tej chwili Rada Warszawy musi rozpatrywać wszystkie z tych skarg. W tak dużym mieście jest to ogromna liczba osób. Teraz skargi będą rozpatrywane miejscowo przez władze poszczególnych dzielnic" - powiedziała przewodnicząca Rady.

Zdaniem przewodniczącego komisji statutowo-regulaminowej Rady Warszawy Lecha Jaworskiego, uchwalenie statutu "to wydarzenie historyczne". "Konstytucja warszawska została uchwalona, dzięki temu teraz powinno się łatwiej żyć warszawiakom" - powiedział Jaworski.

Radni PiS tłumaczyli, że co prawda uchwalenie statutu jest bardzo ważne, ale ich zdaniem dokument ten w zaproponowanym kształcie zawiera szereg błędów - dlatego wstrzymali się od głosu. "Uznając konieczność posiadania miejskiej konstytucji, klub radnych Prawa i Sprawiedliwości wstrzyma się od głosu" - mówił przewodniczący klubu Marek Makuch.

Po głosowaniu przedstawiciele Stowarzyszenia Młoda Socjaldemokracja wręczyli Gronkiewicz-Waltz kartonowy "klęcznik". "Z pozoru niewinny zapis preambuły jest w naszym przekonaniu kolejnym krokiem ku ideologizacji każdej dziedziny życia" - podkreślali.

Pod koniec grudnia Rada Warszawy wprowadziła poprawki do projektu statutu miasta. Większość z nich miała charakter techniczny i porządkujący. Następnie, zgodnie z przepisami o ustroju miasta stołecznego Warszawy, dokument został skierowany do uzgodnień z premierem Donaldem Tuskiem. Szef rządu nie zgłosił zastrzeżeń do projektu.

Statut Warszawy wejdzie w życie 14 dni po ogłoszeniu w dzienniku urzędowym województwa mazowieckiego.

pap, ss