Dlaczego Polacy nie ufają kościelnym hierarchom
Gdyby ktoś mnie zapytał, kogo uważam za przywódcę religijnego, wymieniłbym nie papieża, ale… tybetańskiego Dalajlamę lub naczelnego rabina Izraela. W prawie kanonicznym bowiem pojęcie to nie występuje, a w powszechnej świadomości kojarzy się ono z religiami niechrześcijańskimi. To zastrzeżenie jest ważne, gdy czyta się opublikowane w „Tygodniku Powszechnym" badania, według których przywódcom religijnym w Polsce ufa zaledwie 9 proc. społeczeństwa. Ten odsetek byłby kilkakrotnie wyższy, gdyby zapytano o zaufanie do episkopatu lub duchowieństwa katolickiego, a także podano konkretne nazwiska.
Więcej możesz przeczytać w 7/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.