Amerykański minister obrony Robert Gates przybył w niedzielę do Iraku z niespodziewaną wizyta na spotkanie z władzami tego kraju i amerykańskim dowództwem wojskowym.
Jak pisze agencja Reutera, Gates odwiedza Bagdad w rok po tym, jak w Iraku rozpoczęto ofensywę sił amerykańskich i irackich, która miała zapobiec pogrążeniu się kraju w wojnie etniczno- religijnej. Do operacji tej skierowano dodatkowo 30.000 amerykańskich żołnierzy.
W ostatnich miesiącach stan bezpieczeństwa w Iraku poprawił się, co pozwala USA rozpocząć wycofywanie wojska.pap, em