PO ustąpi lewicy w Senacie

PO ustąpi lewicy w Senacie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trwa spór o ustawę medialną. Politycy Platformy przyznają, że zamierzają porozumieć się z lewicą i zgłosić część jej poprawek - pisze Rzeczpospolita.

Choć w Sejmie PO spieszyła się z nowelizacją ustawy medialnej, w Senacie postanowiła nieco zwolnić. Na najbliższym posiedzeniu, w przyszłym tygodniu, senatorowie nie zajmą się nowelizacją.Powód? Politykom PO ciągle nie udało się dojść do porozumienia z lewicą.

– Ustawa trafi pod obrady dopiero na kolejnym posiedzeniu. Celowo nie robimy tego w pośpiechu, żeby nie być pod ścianą wspólnie z kolegami z LiD. To czas na negocjacje – przyznaje senator Platformy Tomasz Misiak. A wiceszef Klubu PO Waldy Dzikowski dodaje: – Prace w Senacie to ostatni moment, żeby się merytorycznie dogadać. Innego nie będzie.

Według naszych informacji kolejne rozmowy liderów klubów zaplanowane są po świętach. Ostatnie odbyły się jeszcze przed głosowaniem w Sejmie i zakończyły się fiaskiem. Jednak już wtedy PO zaproponowała liderom LiD, że w Senacie zgłosi „część poprawek", których domagała się lewica. – Są plany porozumienia z LiD w Senacie – potwierdza Misiak. – Ale nie padła konkretna propozycja, jaka to ma być część poprawek – mówi Wojciech Olejniczak, szef Klubu LiD. – Liczymy jednak, że PO pójdzie po rozum do głowy i ustawa zostanie poprawiona. Jeśli tak się stanie, przyjmiemy to za dobrą monetę. Jeśli nie, naszego poparcia nie będzie.A poparcie jest PO niezbędne, aby odrzucić weto prezydenta. Jednak politycy Platformy podkreślają, że na zbyt dalekie ustępstwa wobec lewicy nie pójdą. – Nie mamy cały czas informacji, na jakich poprawkach LiD najbardziej zależy. Te, które dotyczą np. dokooptowania członków Krajowej Rady, wydają się nieracjonalne – mówi Dzikowski.