Człowiek cyfrowy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Znajdź miejsce nad morzem, gdzie moglibyśmy spędzić urlop. Ważne, by podobało się żonie i dzieciom" - tak będziemy się wkrótce porozumiewać z komputerem
Dziesięć technologii, które zmienią nasze życie
Po odebraniu polecenia wyszukiwarki internetowe sprawdzą treść witryn i przejrzą zamieszczone na nich zdjęcia. Na podstawie wcześniej zgromadzonych danych o użytkownikach komputer oceni, co się nam spodoba. Otrzymamy pięć najlepszych ofert. Po wybraniu jednej z nich złożymy cyfrowy podpis na elektronicznym zamówieniu. Domowy komputer przekaże informacje o wyjeździe do kalendarzy w palmtopie i firmowym pececie. Nie będziemy musieli odwiedzać biur podróży, tracić czasu na porównywanie ofert, robić notatek w kalendarzu. Dotarcie na miejsce ułatwi nam mapa wyświetlana na rozwijanym ekranie, na którym pokażą się również komunikaty o sytuacji na drodze. W razie nagłej potrzeby w ciągu kilkudziesięciu sekund możemy się znaleźć w pracy - wystarczy, że włączymy notebook.
"Prawdziwa rewolucja technologiczna dopiero przed nami. Zmiany, jakie nastąpią w najbliższych latach, obejmą wszystkie dziedziny naszego życia. To będzie skok na miarę rewolucji przemysłowej" - zapewnia Jackie Fenn, wiceprezes Gartner Group, firmy prognozującej zastosowania nowych technologii.

Komputer, który mówi
ENIAC - jeden z pierwszych komputerów na świecie - rozumiał tylko polecenia wydawane przy użyciu kart perforowanych. Obecnie komputery obsługuje się za pomocą interfejsu graficznego. Bill Gates chce, by z kolejną wersją Windows można było zwyczajnie porozmawiać. Na realizację tego planu Microsoft przeznaczył setki milionów dolarów. Philips już w ponad pięciu tysiącach firm i instytucji wdrożył system rozpoznawania głosu, pozwalający dyktować dokumenty oraz sterować urządzeniami. Chodzi jednak o to, by komputery potrafiły nie tylko odczytać wypowiedzi, ale też je rozumiały. Według analityków z Gartner Group, systemy operacyjne zdolne do prowadzenia dialogu z człowiekiem pojawią się w 2006 r.
Naturalna komunikacja z urządzeniami - komputerami czy sprzętem audio-wideo znacznie uprości ich obsługę. Nie oznacza to jednak, że znikną klawiatury. Trudno sobie wyobrazić, by w biurze kilkadziesiąt osób przekrzykiwało się, wydając polecenia pecetom. Klawiatury umożliwią też wprowadzanie informacji poufnych. Inżynierowie IBM pracują nad zintegrowaniem mechanizmów rozpoznawania mowy z narzędziami do symultanicznego tłumaczenia obcych języków, co doprowadzi do znacznych oszczędności czasu i pieniędzy.
Naukowcy z uniwersytetu w Koblencji (przy współpracy specjalistów z DaimlerChrysler) stworzyli samochód rozpoznający znaki drogowe i reagujący na nie. To krok w stronę pojazdów z automatycznymi kierowcami. "Wystarczy wczytać do komputera zdjęcie krawatu lub dywanu, by wyszukać sklepy internetowe oferujące podobne produkty" - twierdzi Alex Moha, wiceprezes firmy LTU Technologies, która opracowała oprogramowanie rozpoznające obiekty zamieszczone na fotografiach. Grupa naukowców z Laboratorium Sztucznej Inteligencji w Massachusetts Institute of Technology pracuje nad systemem rozpoznającym ludzkie twarze zarówno na zdjęciach, jak i filmach. Posłuży on m.in. do lokalizowania przestępców za pomocą zainstalowanych na ulicach miast kamer. Słyszące i widzące komputery będą powszechnie używane przed końcem obecnej dekady.

Wirtualny agent
"Obecnie Internet to zbiór chaotycznych informacji. Pracujemy nad tym, by nadać im znaczenie. Semantyczna sieć będzie rewolucją na miarę stworzenia Internetu. Reprezentujący nas w globalnej sieci wirtualni agenci będą mogli szybko dotrzeć do interesujących nas informacji i zrealizować zlecone im zadania" - twierdzi Timothy Berners-Lee, pomysłodawca witryn WWW, który kieruje konsorcjum opracowującym standardy sieciowe. Nowy Internet ma zacząć działać w 2005 r. W tym samym roku już czwarta część wydawanych przez konsumentów pieniędzy będzie trafiać do sklepów elektronicznych. Dzięki wprowadzeniu podpisu elektronicznego możliwe stanie się zawieranie na odległość umów, na przykład kupna-sprzedaży samochodu.
Zaawansowane metody szyfrowania danych i potwierdzania tożsamości w połączeniu z szybkimi bezprzewodowymi sieciami umożliwią zdalną pracę w dowolnym miejscu na świecie. Globalną sieć będą wykorzystywać do komunikacji nie tylko ludzie, ale też urządzenia. Użytkownik nie będzie musiał już pamiętać o synchronizacji danych. Jak oceniają analitycy z Gartner Group, zdecydowana większość mobilnych urządzeń będzie miała dostęp do Internetu już za dwa lata. W 2010 r. co czwarty człowiek w krajach wysoko rozwiniętych będzie stale podłączony do globalnej sieci za sprawą komputerów stanowiących część ubrania. Trzy lata wcześniej, w 2007 r., pojawi się nowa generacja urządzeń wyposażonych w zwijane ekrany.

Człowiek kontra maszyna
Do niedawna komputery jedynie ściśle wykonywały polecenia użytkownika. Wkrótce większość decyzji będą podejmować samodzielnie. Stworzenie myślących maszyn to jeszcze odległa przyszłość, ale samodoskonalące się urządzenia upowszechnią się w najbliższych trzech latach. Odciążą one użytkowników w rutynowych pracach.
"Rozwój technologii informatycznych spowoduje znaczący wzrost bezrobocia"- prognozuje prof. Jeremy Rifkin, autor m.in. książki "Koniec pracy". Historia XX wieku nie potwierdza tych obaw - mimo ogromnego postępu technologicznego zatrudnionych jest dzisiaj więcej osób - proporcjonalnie do liczby ludności - niż sto lat temu. Podobnie będzie zapewne w przyszłości. W dodatku czasu nie będą nam zabierać prozaiczne czynności, takie jak wyszukiwanie informacji, codzienne zakupy, wizyty w bankach i urzędach czy jeżdżenie do biura. Wielkim beneficjentem nowych technologii będzie przemysł rozrywkowy. W wirtualnych światach będą się równocześnie bawić tysiące ludzi z całego świata, rywalizując z inteligentnymi cyfrowymi przeciwnikami.
Rozwój technologiczny jest katalizatorem procesów globalizacyjnych - wymusza stosowne zmiany ekonomiczne, polityczne i społeczne. Coraz bliższa urzeczywistnienia jest idea "globalnej wioski" - dzielić nas będą od siebie pojedyncze kliknięcia myszki. Kolejna dekada ma przynieść jeszcze bardziej rewolucyjne rozwiązania, na przykład komputery biologiczne, urządzenia sterowane myślą czy cyberimplanty usprawniające ludzki organizm.
Więcej możesz przeczytać w 16/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.