Kontrowersje wokół projektu ustawy o rozwoju miast i obszarów metropolitalnych, w którym mowa jest o 12 metropoliach.
Trwają rozmowy parlamentarne na temat tego, ile i jakie obszary objąć "metropolizacją".
Zdaniem wojewody świętokrzyskiego - Bożentyny Pałki-Koruby, w ustawie należy ująć albo siedem metropolii o znaczeniu europejskim i krajowym, albo 16 metropolii pokrywających się z podziałem terytorialnym kraju. Propozycja takiej poprawki do projektu została juz zgłoszona.
Zdaniem prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego województwu świętokrzyskiemu nie grozi bezpośrednia likwidacja, ale może grozić marginalizacja. W jego ocenie ta ustawa potrzebna jest w Warszawie, na Śląsku i w Trójmieście, dlatego należy lobbować za utworzeniem trzech obszarów metropolitalnymi.
Przeciwko pomijaniu Kielc w projekcie opowiedział się stanowczo zarząd wojewódzki PSL. Zdaniem prezesa świętokrzyskich ludowców i jednocześnie marszałka województwa Adama Jarubasa w samej ustawie nie będzie realnych preferencji dla metropolii, ale istnieje realne zagrożenie, że w dokumentach programowych będzie zapis
promujący projekty z tych obszarów.
Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski zapowiedział, że klub będzie przeciwny koncepcji 12 metropolii. Oznajmił, że parlamentarzyści wystosowali w tej sprawie apel do premiera Donalda Tuska i występują z interpelacją. Jego zdaniem projekt ustawy jest niezgodny z konstytucją.
Przeciwni ustawie mają być także świętokrzyscy posłowie SLD. Szef partii w regionie Sławomir Kopyciński zapowiedział, że jeżeli będzie trzeba, świętokrzyska lewica, tak jak w 1998 roku, stanie w
obronie województwa.
Obaw parlamentarzystów innych opcji i samorządowców nie podziela lider PO w regionie Konstanty Miodowicz, który oświadczył, że jest to dopiero "projekt projektu", a zagrożenia są "wyssane z brudnego
palca".
Zarząd województwa świętokrzyskiego już dwa lata temu podjął prace nad koncepcją obszaru metropolitalnego. Z analiz wynika, że obszar ten powinien obejmować Kielce i 16 gmin w odległości do 30 km od stolicy regionu.
Jeśli koniecznym warunkiem powstania obszaru byłoby pół miliona mieszkańców, należałoby do niego włączyć Skarżysko-Kamienną - poinformował wicedyrektor Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego Ryszard Nagórny.
W 1998 roku podczas reformy administracyjnej województwo świętokrzyskie jako ostatnie dołączyło do listy nowych województw, na skutek "obrony województwa" podjętej przez mieszkańców. 18 lipca Sejm przyjął, a 26 lipca 1998 roku prezydent Aleksander Kwaśniewski podpisał ustawę o podziale kraju na 16 województw.
pap, nd
Zdaniem wojewody świętokrzyskiego - Bożentyny Pałki-Koruby, w ustawie należy ująć albo siedem metropolii o znaczeniu europejskim i krajowym, albo 16 metropolii pokrywających się z podziałem terytorialnym kraju. Propozycja takiej poprawki do projektu została juz zgłoszona.
Zdaniem prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego województwu świętokrzyskiemu nie grozi bezpośrednia likwidacja, ale może grozić marginalizacja. W jego ocenie ta ustawa potrzebna jest w Warszawie, na Śląsku i w Trójmieście, dlatego należy lobbować za utworzeniem trzech obszarów metropolitalnymi.
Przeciwko pomijaniu Kielc w projekcie opowiedział się stanowczo zarząd wojewódzki PSL. Zdaniem prezesa świętokrzyskich ludowców i jednocześnie marszałka województwa Adama Jarubasa w samej ustawie nie będzie realnych preferencji dla metropolii, ale istnieje realne zagrożenie, że w dokumentach programowych będzie zapis
promujący projekty z tych obszarów.
Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski zapowiedział, że klub będzie przeciwny koncepcji 12 metropolii. Oznajmił, że parlamentarzyści wystosowali w tej sprawie apel do premiera Donalda Tuska i występują z interpelacją. Jego zdaniem projekt ustawy jest niezgodny z konstytucją.
Przeciwni ustawie mają być także świętokrzyscy posłowie SLD. Szef partii w regionie Sławomir Kopyciński zapowiedział, że jeżeli będzie trzeba, świętokrzyska lewica, tak jak w 1998 roku, stanie w
obronie województwa.
Obaw parlamentarzystów innych opcji i samorządowców nie podziela lider PO w regionie Konstanty Miodowicz, który oświadczył, że jest to dopiero "projekt projektu", a zagrożenia są "wyssane z brudnego
palca".
Zarząd województwa świętokrzyskiego już dwa lata temu podjął prace nad koncepcją obszaru metropolitalnego. Z analiz wynika, że obszar ten powinien obejmować Kielce i 16 gmin w odległości do 30 km od stolicy regionu.
Jeśli koniecznym warunkiem powstania obszaru byłoby pół miliona mieszkańców, należałoby do niego włączyć Skarżysko-Kamienną - poinformował wicedyrektor Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego Ryszard Nagórny.
W 1998 roku podczas reformy administracyjnej województwo świętokrzyskie jako ostatnie dołączyło do listy nowych województw, na skutek "obrony województwa" podjętej przez mieszkańców. 18 lipca Sejm przyjął, a 26 lipca 1998 roku prezydent Aleksander Kwaśniewski podpisał ustawę o podziale kraju na 16 województw.
pap, nd