Zmiany w ustawie o b. żołnierzach WSI

Zmiany w ustawie o b. żołnierzach WSI

Dodano:   /  Zmieniono: 
Byli żołnierze WSI, czekający na wydanie stanowiska Komisji Weryfikacyjnej w swojej sprawie, będą mogli pozostawać w rezerwie kadrowej dłużej niż ustawowe dwa lata - zakłada nowelizacja przepisów regulujących sytuację żołnierzy b. WSI, którą w piątek przyjął Sejm.

 

Zgodnie z obecnymi przepisami czas pozostawania w rezerwie kadrowej niezweryfikowanych b. żołnierzy WSI upływa ostatecznie z końcem września.

Za nowelą opowiedziało się 259 posłów, przeciwko - 142, a 3 wstrzymało się od głosu.

Nowe przepisy zakładają, że żołnierze, którzy wykonują obowiązki w SKW lub SWW, a nie są wyznaczeni na stanowiska w tych służbach, przy realizowaniu zadań posiadaliby wszelkie uprawnienia i podlegali wszelkim obowiązkom, tak jak osoby formalnie wyznaczone na stanowiska służbowe. Jak podano, w sytuacji takiej jest obecnie ok. 230 żołnierzy b. WSI.

Zespół mający dokończyć proces weryfikacji miałby powstać na mocy rozporządzeń. Zakładają one, że po 30 czerwca działać będzie - maksymalnie siedmioosobowy - powołany przez ministra obrony "zespół pełnomocników" złożony z cywilnych ekspertów i żołnierzy zawodowych. Działałby on w ramach MON, a nie jako niezależna instytucja publiczna.

"Gdyby nie ta ustawa, sytuacja żołnierzy, którzy złożyli oświadczenia dla komisji, a nie mają od niej żadnej decyzji byłaby bardzo trudna" - tłumaczył Paweł Graś (PO). Jego zdaniem mogliby oni pozywać Skarb Państwa o odszkodowania za to, że - mimo spełnienia ustawowych warunków - przez 2 lata ich nie zweryfikowano.

Tymczasem PiS uznaje nowelizację za niekonstytucyjną. Posłowie tego klubu powołują się na opinię prof. Krystyny Pawłowicz z UW. Jej zdaniem, sprzeczne z konstytucją jest pozbawienie prezydenta wpływu na bezpieczeństwo państwa przez to, iż nie będzie miał swych przedstawicieli w nowej komisji kwalifikacyjnej, która przejmie zadania komisji pod przewodnictwem Olszewskiego, która zakończy działanie 30 czerwca.

Przed głosowaniem wystąpił m.in. Antoni Macierewicz (PiS), który powiedział, że "Trybunał Konstytucyjny odrzucił przed chwilą wszelkie wnioski, jakie wymierzone były przeciwko Komisji Weryfikacyjnej". TK orzekł w piątek, że ustawy o powołaniu w miejsce WSI oddzielnych służb wywiadu i kontrwywiadu wojskowego są zgodne z konstytucją

"W związku z tym mam pytanie do wnioskodawców, do pana premiera, czy w tej sytuacji, w której wypowiedział się TK nie uważa pan panie premierze, że byłoby właściwe by uszanował pan autorytet TK i wycofał się z tej ustawy" - mówił Macierewicz.

Według niego nowelizacja jest "niekonstytucyjna, godzi w bezpieczeństwo państwa polskiego, narusza autorytet prezydenta RP odbierając mu możliwość wpływu na służby specjalne wprost zmierza do zagospodarowania na powrót byłych żołnierzy WSI (...), by władza lobby WSI powróciła".

Z kolei wiceminister obrony narodowej Stanisław Komorowski podkreślił, iż nie widzi związku między proponowaną zmianą w przepisach, a piątkowym orzeczeniem TK.

WSI przestały istnieć 30 września 2006 r., w ich miejsce powołano Służbę Wywiadu Wojskowego i Służbę Kontrwywiadu Wojskowego.

pap, keb