Rosja grozi NATO sankcjami

Rosja grozi NATO sankcjami

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Photos.com
Rosyjski ambasador przy NATO Dmitrij Rogozin nie wykluczył, że Rosja może odpowiedzieć sankcjami na wtorkową decyzję Sojuszu o zawieszeniu współpracy z Moskwą w ramach Rady NATO-Rosja.

Ministrowie spraw zagranicznych krajów Sojuszu ostrzegli we wtorek Moskwę, że NATO nie będzie współpracować z Rosją w dotychczasowym zakresie, dopóki nie wycofa ona całkowicie swych wojsk z Gruzji.

"My też zrewidujemy nasze relacje z Sojuszem i zmienimy harmonogram politycznych kontaktów. Na zakrojone na dużą skalę kontrsankcje na razie nie pójdziemy, ale są one możliwe" - oświadczył Rogozin, którego cytuje dziennik "Kommiersant".

Gazeta zauważa, że "Moskwa na razie nie ogłasza listy możliwych kontrposunięć". "Wszelako bardzo bolesnym dla NATO ciosem mogłoby się stać - na przykład - odstąpienie od porozumienia o tranzycie ładunków wojskowych do Afganistanu przez terytorium Rosji" - pisze "Kommiersant".

Dziennik wskazuje, że "zdaniem rosyjskiego ambasadora, (podczas wtorkowego spotkania w Brukseli) państwa Europy Zachodniej faktycznie poparły Moskwę, +wykreślając z dokumentu końcowego najbardziej chamskie sformułowania pod adresem Rosji+".

"Ambasador uważa, że Gruzja nie zostanie w grudniu włączona do MAP (planu na rzecz członkostwa w NATO), jeśli +w stosunkach między Rosją i Sojuszem nie dojdzie do fundamentalnego rozłamu+" - relacjonuje "Kommiersant".

"W nieformalnych rozmowach wszyscy przyznają, że już nie chcą mieć nic do czynienia z (prezydentem Gruzji Micheilem) Saakszwilim. Tak więc nie zazdroszczę temu sukinsynowi" - przytacza gazeta słowa rosyjskiego dyplomaty.

Według "Kommiersanta", "Moskwa najwyraźniej postanowiła zagrać na zaostrzenie (relacji z NATO".

"Na razie jest to wymiana werbalnymi wypadami, które niczym poważniejszym nie grożą. Jeśli jednak Rosja zdecyduje się na nowe gwałtowne działania w strefie konfliktu (w Gruzji), to fundamentalny rozłam, o którym mówi Dmitrij Rogozin, może stać się faktem" - prognozuje moskiewski dziennik.

ab, pap