Dlaczego doszło do ludobójstwa Polaków na Wołyniu?

Dlaczego doszło do ludobójstwa Polaków na Wołyniu?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ogromna różnica w liczbie ofiar nie pozwala stawiać znaku równości pomiędzy ludobójstwem UPA i samoobroną AK – uważa historyk prof. Paweł Wieczorkiewicz. Tzw. Masakra Wołyńska to była trzecia przemyślana i skuteczna czystka etniczna w pierwszej połowie XX wieku. Przypomnijmy, doszło do niej w latach 1943-1944 na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Na masakrze najwięcej zyskali Hitler i Stalin, którzy wykorzystywali ją w swojej propagandzie. Stracili – Polacy i Ukraińcy. Liczba ofiar ukraińskiej czystki etnicznej jest trudna do ustalenia, bowiem wojenne szacunki obu stron miały wybitnie agitacyjny charakter – wahają się od 10 tys. do 600 tys. zabitych. Oddzielając ofiary wcześniejszego terroru sowieckiego, można przyjąć, że z rąk UPA podczas rzezi wołyńskich zginęło od 40 tys. do 70 tys. osób (do 20 proc. polskiej populacji), nadto od 20 tys. do 24 tys. na obszarze Małopolski Wschodniej oraz od 10 tys. do 20 tys. na Chełmszczyźnie. Razem to od 70 tys. do 114 tys. zamordowanych. Do tych liczb należy dodać zabitych przez rodaków około 30 tys. Ukraińców, którzy nie chcieli się podporządkować dyktatowi banderowców, udzielali pomocy Polakom lub wymawiali się od uczestnictwa w akcjach eksterminacyjnych.
Straty ludności ukraińskiej w wyniku polskich odwetów, szacowane przez ukraińską propagandę nawet na 20 tys. osób, wyniosły w rzeczywistości maksymalnie 3 tys. ludzi. Wielkości te są całkowicie niewspółmierne i nie pozwalają stawiać znaku równości między ludobójstwem Ukraińskiej Armii Powstańczej i samoobroną Armii Krajowej i miejscowych Polaków, między katem i próbującą rozpaczliwej obrony ofiarą.

Więcej o masakrze wołyńskiej w poniedziałkowym wydaniu „Wprost"