"Jesteśmy przyzwyczajeni do pomruków Moskwy"

"Jesteśmy przyzwyczajeni do pomruków Moskwy"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jesteśmy przyzwyczajeni do pomruków Rosji - w ten sposób szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak odniósł się do wypowiedzi prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa w sprawie instalacji w Polsce tarczy antyrakietowej

Miedwiediew w wywiadzie udzielonym panarabskiej stacji Al-Dżazira powiedział, że "reakcja Rosji na rozmieszczenie obiektów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Czechach i Polsce będzie mieć charakter wojskowy".

"Jesteśmy przyzwyczajeni do pomruków Rosji, trzeba robić swoje, trzeba zwiększać polskie bezpieczeństwo. Dzięki postawie polskiego rządu udało się wynegocjować bardzo dobre warunki porozumienia w sprawie tarczy" - powiedział Nowak w środę dziennikarzom.

Jak dodał, "trzeba szukać jak najwięcej sytuacji do dialogu międzynarodowego, również z Rosją".

Tymczasem ambasador Rosji w Polsce Władimir Grinin łagodzi wypowiedź Miedwiediewa. Na środowej konferencji prasowej w Warszawie oznajmił, że Polska nie powinna odczytywać tej wypowiedzi prezydenta Miedwiediewa jako zagrożenia.

 

Podkreślił jednak, że rozmieszczenie elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce i radaru w Czechach Rosja uznaje za "szkodliwe dla jej potencjału obronnego". "Niejednokrotnie wzywaliśmy naszych amerykańskich i polskich partnerów, żeby tego nie robili" - dodał. "Skoro ta baza się pojawi, jesteśmy zmuszeni w sposób naturalny podjąć kroki, aby zneutralizować to zagrożenie" - zaznaczył. "Ale proszę na to nie patrzeć jak zagrożenie ze strony Rosji dla Polski. Rosja Polsce nie grozi" - podkreślił ambasador.

Jak dodał, jego kraj uprzedzał, "że to jawne zagrożenie" będzie "neutralizować z użyciem różnych środków". "To jest normalna, zdrowa reakcja wszystkich wojskowych, niezależnie od tego w jakim państwie się znajdują, reakcja na zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego" - zaznaczył Grinin.

Jak mówił, neutralizacja zagrożenia związanego z tarczą antyrakietową "to sprawa wojskowa". Przyznał, że ta sprawa ma także wymiar "polityczno-dyplomatyczny".

"Nie chcemy zerwać dialogu zarówno z Amerykanami, jak i innymi zainteresowanymi stronami związanymi z obroną przeciwrakietową" - deklarował Grinin. Jak powiedział, Rosja nie zakończyła jeszcze rozmów o tym, co - poza metodami wojskowymi - można zrobić, by zminimalizować zagrożenia w związku z tarczą antyrakietową.

 

W ubiegłym tygodniu w Warszawie sekretarz stanu USA Condoleezza Rice i szef MSZ Radosław Sikorski podpisali umowę w sprawie instalacji w Polsce elementów tarczy antyrakietowej.

pap, keb