Inicjatywy posła to konsekwencja jego ostatnich sporów z minister ds. walki z korupcją Julią Piterą, która zarzuciła mu występowanie w jednostkowym interesie biznesmena. Kłopotek prowadził archiwum dotyczące spotkań i po przedstawieniu na konferencji prasowej dokumentów dotyczących tej sprawy zażądał od Pitery przeprosin.
"Chcę by pan marszałek przygotował taką wykładnię obowiązującą wszystkich posłów, co poseł może, a czego nie" - powiedział Kłopotek.
Jego zdaniem obecnie parlamentarzysta może podjąć interwencję w każdej sprawie, niezależnie od tego na jakim etapie ona się znajduje.
W opinii posła, jeśli wykładnia prawna okazałaby się niewystarczająca, należałoby rozważyć znowelizowanie przepisów dotyczących interwencji. "Uściślić pewien zakres, chodzi mi o ten obszar, w którym się będą poruszać poseł i wyborca i ich wzajemne związki" - podkreślił polityk.
Kłopotek zamierza też zgłosić poprawkę do ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, która zobowiąże wszystkich parlamentarzystów do prowadzenia dokumentacji dotyczącej spotkań i interwencji.
Według jego koncepcji, każdy poseł powinien mieć w archiwum dokumenty dotyczące przyjęcia obywatela wraz z jego danymi osobowymi, informacje co z daną sprawą zrobił (wraz z kopią wysyłanych i otrzymywanych pism) oraz informację dotyczącą rozstrzygnięcia sprawy.
"To może być w naszym własnym interesie, żeby nikt nie mógł nas o coś posądzać" - zaznaczył polityk PSL.
pap, keb