Sąsiedzi Rosji przeciwko agresji Kremla

Sąsiedzi Rosji przeciwko agresji Kremla

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sąsiedzi Rosji domagają się, by ONZ sprzeciwiła się agresji Kremla, pisze „International Herald Tribune”. W tym samym czasie sekretarz stanu Condoleezza Rice spotkała się z przedstawicielami Rosji, by naprawić nadwerężone stosunki między państwami i odnaleźć płaszczyznę porozumienia w sprawie ograniczenia nuklearnych ambicji Iranu i Korei Północnej.
„Liderzy małych, stosunkowo nowych demokracji, które były niegdyś członkami bloku sowieckiego, są wyraźnie zaniepokojeni interwencją wojsk rosyjskich w Gruzji i zwrócili się do Organizacji Narodów Zjednoczonych, by nie stała z założonymi rękami tylko dlatego, że Rosja jest stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa" – pisze „International Herald Tribune”. 

Wiktor Juszczenko powiedział na Zgromadzeniu Ogólnym, że Ukraina potępia działanie Rosji i zasugerował, że jego kraj nie ulegnie próbom zastraszenia przez Rosję, która sprzeciwia się ambicjom członkowskim Ukrainy w NATO.
"Koniecznie trzeba odrzucić szantaż i zastraszające słownictwo," powiedział Juszczenko i dodał, że „odnowienie retoryki z epoki zimnej wojny budzi nasz poważny niepokój”.

Prezydent Polski, Lech Kaczyński, który nazwał Rosję „naszym dużym sąsiadem", ponaglił ONZ, by nie pozwoliła „niektórym krajom” na interpretowanie prawa międzynarodowego po swojemu. W innej aluzji do Rosji, zasugerował, że Europa powinna poszukać innych źródeł energii, ponieważ „niektóre kraje wykorzystują dostawy energii by uzyskać własne cele polityczne.”

Tymczasem Condoleezza Rice spotkała się z dyplomatami z innych państw. Zwróciła się do ministrów spraw zagranicznych, by stworzyli zjednoczony front przeciwko militarnej interwencji Kremla w Gruzji i powiedziała Siergiejowi Ławrowowi, że Moskwa „przysporzyła sobie poważne problemy".

Gazeta zauważa, że Rice i Ławrow żartowali, uśmiechali się i wymieniali uściski dłoni na początku spotkania.