Prezes publicznego radia: jest nacisk, by mnie odwołać

Prezes publicznego radia: jest nacisk, by mnie odwołać

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes publicznego radia Krzysztof Czabański twierdzi w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że jest "potężny nacisk zewnętrzny na niektórych członków rady nadzorczej" spółki, by go odwołać ze stanowiska.
"Podejrzewam, że minister skarbu Aleksander Grad jest naciskany przez kolegów z PO i sam może naciskać na niektórych członków rady" - mówi Czabański. Dodaje, że jest też inny rodzaj nacisków, o charakterze biznesowym. Wyjaśnia, że chodzi spór między Polskim Radiem o Telekomunikacją Polską o nienależne opłaty za emisję programów radiowych przez spółkę TP EmiTel.

Na pytanie, dlaczego ktoś może nie chcieć, by radio wygrało taki proces, Czabański mówi: " Politycy rządzący w tej chwili Polską nie ukrywają, że chcą z mediami publicznymi zrobić, jak to nazywają, porządek. Albo je zlikwidować, albo zmarginalizować przez działania ekonomiczne".