Mecz trwał 85 minut. Pierwszy set to wyraźna przewaga sklasyfikowanej o siedem pozycji niżej w rankingu WTA Azarenki (Polka jest 10, a rywalka 17.). Już w drugim gemie przełamała serwis Radwańskiej, a całą partię wygrała 6:1.
W drugiej wszystko układało się po myśli Polki do stanu 5:3. Nie potrafiła ona jednak postawić kropki nad "i" - przegrała cztery kolejne gemy i całego seta 5:7.
19-letnia krakowianka zajmuje dziesiątą pozycję w klasyfikacji WTA "Champions Race" i walczy o miejsce w czołowej ósemce, które zapewni jej udział w kończących sezon mistrzostwach WTA w Dausze. Dziewiąta w tym rankingu pojedzie do stolicy Kataru jako rezerwowa.
W Stuttgarcie Radwańska powiększyła dorobek rankingowy o 40 punktów. Jej najgroźniejsza rywalka o "paszport" do Dauhy - Rosjanka Wiera Zwonariewa - w środę awansowała do drugiej rundy.
Rywalizacja toczy się jeszcze o trzy miejsca. Do tej pory prawo gry w Dausze zapewniły sobie Amerykanka Serena Williams, Serbki Jelena Jankovic i Ana Ivanovic oraz Rosjanki Dinara Safina i Jelena Dementiewa.
W Stuttgarcie największą niespodziankę sprawiła Chinka Na Li, która wyeliminowała liderkę rankingu światowego, triumfatorkę niedawnego US Open Amerykankę Serenę Williams 0:6, 6:1, 6:4.
Wyniki środowych meczów:
1. runda
Patty Schnyder (Szwajcaria) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 5) 6:4, 4:6, 7:5
Wiera Zwonariewa (Rosja, 7) - Daniela Hantuchova (Słowacja) 6:3, 6:22. runda
Wiktoria Azarenka (Białoruś) - Agnieszka Radwańska (Polska, 8) 6:1, 7:5
Na Li (Chiny) - Serena Williams (USA, 1) 0:6, 6:1, 6:4
Jelena Dementiewa (Rosja, 4) - Sybille Bammer (Austria) 6:1, 6:4
ND, PAP