Kadafi na Białorusi

Kadafi na Białorusi

Dodano:   /  Zmieniono: 
W trakcie wizyty na Białorusi libijski przywódca Muammar Kadafi wspólnie z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką krytykował światową dominację Stanów Zjednoczonych.
"Świat stał się jednobiegunowy z powodu naruszenia równowagi sił" - powiedział w Mińsku Kadafi. "Nikt nie przestrzega zasad ustanowionych przez ONZ, wszystkie normy międzynarodowe zostały złamane".

"My, tak jak wy, uważamy, że świat powinien być wielobiegunowy" - odpowiedział mu Łukaszenka.

Kadafi odwiedził Białoruś w ramach podróży po krajach byłego Związku Radzieckiego. W ubiegły piątek libijski przywódca rozpoczął wizytę w Rosji, a jeszcze w poniedziałek wybiera się na Ukrainę. Według analityków Kadafi chce pobudzić konkurencję między tymi krajami, dzięki czemu Libia mogłaby uzyskać najlepsze warunki dostaw broni i handlu.

Białoruś z kolei poszukuje innych niż Rosja dostawców ropy i gazu, dlatego stara się polepszyć relacje z takimi krajami jak Libia czy Wenezuela.

Łukaszenka witając Kadafiego nazwał go "bratem Muammarem" i oświadczył, że "wszystkie pomysły na współpracę są na stole". Obaj przywódcy nadzorowali podpisanie umów dotyczących między innymi podatków i telekomunikacji. Nie wspominano o zakupach broni czy innych umowach dotyczących współpracy wojskowej.

"Dobre relacje Kadafiego z Łukaszenką i ich status światowych wyrzutków mogą tylko pomóc w nawiązaniu współpracy między Libią i Białorusią" - powiedział agencji AP były minister obrony Białorusi Paweł Kozłowski. Dodał, że Łukaszenka prawdopodobnie nie ujawniłby umów dotyczących współpracy wojskowej z Libią.

pap, keb