Gawlik: pozytywna opinia z korzyścią dla stoczniowców

Gawlik: pozytywna opinia z korzyścią dla stoczniowców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pozytywna opinia Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych w sprawie projektu specustawy stoczniowej będzie z korzyścią dla wszystkich pracowników stoczni Gdynia i Szczecin - powiedział wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik.

"Cieszę się z opinii OPZZ, która będzie z korzyścią dla wszystkich pracowników obu stoczni. Czas poświęcony na negocjacje z przedstawicielami tego związku zawodowego nie był czasem straconym" - powiedział Gawlik. "Resort skarbu chce współpracować ze wszystkimi związkami stoczni w dalszych pracach legislacyjnych nad projektem" - dodał.

W poniedziałek OPZZ przesłało do resortu skarbu pozytywną opinię w sprawie projektu. Porozumienie zgłosiło uwagi "formalno-prawne" dotyczące przyszłej ustawy. Członek prezydium OPZZ Maciej Manicki powiedział, że  "odpowiedzią na uwagi Porozumienia będzie projekt specustawy stoczniowej, który we wtorek przyjmie Rada Ministrów".

OPZZ zgodziło się na szczególny tryb konsultacji z rządem w sprawie stoczni -  w ciągu dwóch dni zaopiniowało projekt, podczas gdy prawnie przysługiwało 30 dni. "W żaden sposób nie chcieliśmy hamować prac rządu. Uważamy, że przyszła ustawa jest potrzebna, ponieważ pozwala na kontrolowaną sprzedaż majątku obu stoczni" - powiedział Manicki.

Porozumienie domaga się doprecyzowania w projekcie definicji zatrudnienia w  morskiej stoczni produkcyjnej. "Chcemy, żeby pracownikom stoczni Szczecin i Gdynia do czasu pracy zaliczano staż w innych stoczniach. Definicja zatrudnienia powinna być doprecyzowana, tak aby nie budziła żadnych wątpliwości" - wyjaśnił Manicki. Według niego, jeżeli stocznie wypłacą nieprawidłowo pieniądze z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych m.in. na odszkodowania swoich pracowników, to Funduszowi powinien przysługiwać zwrot tych środków.

OPZZ chce również, aby nowe przepisy upoważniały rząd do objęcia pakietem osłonowym pracowników firm kooperujących ze stoczniami, "jeżeli zajdzie taka potrzeba". Chodzi m.in. o zwolnienia grupowe w zakładach, których produkcja jest związana z działalnością obu stoczni.

Manicki podkreślił, że odszkodowania dla pracowników stoczni są wolne od  podatku dochodowego. "Chcemy, aby taki zapis został uwzględniony w projekcie" -  powiedział.

W sobotę podpisane zostało porozumienie między rządem i związkami obu stoczni w sprawie restrukturyzacji zakładów. Odszkodowania dla stoczniowców, którzy skorzystają z programu dobrowolnych odejść, mają wynieść od 20 tys. zł do 60 tys. zł, w zależności od stażu pracy. Program ochronny dla pracowników obu stoczni oraz ich spółek zależnych będzie kosztował od 400 mln zł do 500 mln zł. Według ministra skarbu Aleksandra Grada, we wtorek projekt ma trafić pod  obrady rządu, a w środę lub czwartek ma odbyć się pierwsze czytanie w Sejmie.

Tworzenie specjalnej ustawy jest związane z decyzją Komisji Europejskiej, która uznała, że pomoc udzielona stoczniom w Gdyni i Szczecinie jest nielegalna i dała polskiemu rządowi czas do 6 czerwca 2009 roku na wyprzedaż ich majątku. Ma to pozwolić na kontynuowanie ich działalności i zachowanie miejsc pracy.

ND, PAP