Wyrzuceni z wywiadu, wygrywają w sądzie

Wyrzuceni z wywiadu, wygrywają w sądzie

Dodano:   /  Zmieniono: 
W tajnych procesach przed warszawskim sądem administracyjnym Agencja Wywiadu przegrywa ze swoimi funkcjonariuszami. Sąd uznał, że zostali oni zwolnieni bezprawnie przez byłego szefa AW Andrzeja Ananicza i powinni wrócić na swoje stanowiska, informuje "Dziennik".
Według informacji gazety, w cywilnym wywiadzie pracę straciło kilkunastu dyrektorów i ich zastępców. Odwołani złożyli skargi do sądu. Teraz wygrywają sprawy. Sąd uznał już, że byli dyrektorzy biur D i E, czyli wywiadu elektronicznego i logistyki, zostali zwolnieni niezgodnie z prawem.

Jeżeli sąd każe przywrócić na stanowiska kolejnych oficerów wywiadu, obecny szef agencji gen. Maciej Hunia będzie miał problem: w każdym biurze będzie po dwóch dyrektorów.

- Wyroki sądu to najlepszy dowód niekompetencji Ananicza i jego doradców z SB - komentuje decyzje Temidy poprzednik Ananicza, Zbigniew Nowek.