Jaruzelski stanie przed sądem

Jaruzelski stanie przed sądem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zacznie się proces generała Wojciecha Jaruzelskiego i trzech innych oskarżonych o "sprawstwo kierownicze" masakry robotników Wybrzeża w grudniu 1970 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił wnioski obrony o zwrot gdańskiej prokuraturze akt tej sprawy. Obrona Jaruzelskiego argumentowała, że nie można prowadzić procesu o "sprawstwo kierownicze" w sytuacji, gdy prokuratura nie ustaliła bezpośrednich sprawców przestępstwa. Przeciwny zwrotowi sprawy do dalszego śledztwa był prokurator, pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych (rodzin zabitych) oraz przedstawiciele społeczni z NSZZ "Solidarność".

Przed sądem staną, oprócz ówczesnego szefa MON, 78-letni dziś gen. Jaruzelskiego, Stanisław Kociołek (wicepremier PRL), gen. Tadeusz Tuczapski (wiceszef MON) oraz dowódcy jednostek wojska tłumiących protesty. Żaden z oskarżonych nie przyznaje się do zarzutów. Wszystkim teoretycznie grozi nawet dożywocie. Oskarżeni odpowiadają z wolnej stopy.

Jeden z oskarżonych, gen. Wojciech Jaruzelski, zwrócił się do sądu o wyznaczenie obrońcy z urzędu, ponieważ jego obaj dotychczasowi adwokaci, po odrzuceniu ich wniosku, wypowiedzieli mu obronę.

em, pap