Ujazdowski: popieramy projekt ustawy bioetycznej Gowina

Ujazdowski: popieramy projekt ustawy bioetycznej Gowina

Dodano:   /  Zmieniono: 
Poseł Kazimierz M. Ujazdowski powiedział, że pomimo iż projekt ustawy bioetycznej autorstwa Jarosława Gowina (PO) nie spełnia wszystkich postulatów etycznych, to koło poselskie "Polska XXI" popiera jego założenia.

Ujazdowski podkreślił na konferencji prasowej w Sejmie, że koło "Polska XXI" opowiada się wyraźnie za ochroną życia ludzkiego od chwili poczęcia aż do  śmierci.

"Musimy odnieść się do faktu braku regulacji prawnej w dziedzinie ochrony ludzkiego genomu, i ludzkiego embrionu, czyli ludzkiego istnienia w pierwszej fazie" - powiedział poseł.Zaznaczył, że Polska nie ma w tej sprawie regulacji prawnych. Dlatego - jak tłumaczył - na pozytywną ocenę zasługują wszystkie projekty, które próbują wprowadzić "minimum etycznego ładu".

"Oceniamy projekt Jarosława Gowina pozytywnie dlatego, że pomimo iż jest kompromisowy i nie spełnia wszystkich postulatów etycznych, to oznacza ogromny postęp w sferze ochrony ludzkiego życia" - zaznaczył Ujazdowski.

Jak dodał, projekt ten nie pozwala na zamrażanie, produkowanie embrionów ludzkich, krzyżowanie ludzkiego i nieludzkiego materiału genetycznego.

W ocenie posła, "nie jest to projekt całkowicie spełniający postulaty etyczne, ale niezwykle istotny i wartościowy".

"Apelujemy do PO, by etyka wzięła górę nad kalkulacją wyborczą" - mówił. "Zwracamy się do premiera Donalda Tuska o to, by przeszedł ten sprawdzian moralny i publiczny jako prawdziwy polityk i przywódca oraz stanął po stronie rozwiązań proponowanych przez Gowina" - podkreślił Ujazdowski.

Projekt ustawy bioetycznej regulującej m.in. procedury związane z  zapłodnieniem in vitro przygotowany przez Gowina przewiduje m.in. prawną ochronę embrionów ludzkich, zakaz handlu i nieodpłatnego przekazywania innym osobom zarodków i gamet, a także zakaz selekcjonowania zarodków.

W grudniu projekt został skierowany do konsultacji w klubie PO, zajmuje się nim specjalny zespół, który zakończyć ma prace do połowy lutego. Potem ma zostać zaopiniowany przez pozostałe kluby parlamentarne. Następnie projektem zajmie się sejmowa komisja nadzwyczajna.

ND, PAP